Piątkowa wyprzedaż akcji przybrała lawinowy charakter, spychając regionalny indeks Dow Jones Stoxx 600 do najniższego poziomu od pięciu lat. Wiodące giełdy zamykały się ze spadkiem od 3,2 proc. do 4,8 proc.

Wiadomości napływające ze spółek potwierdzały pogłębianie się recesji. Górniczy koncern Anglo-American stracił 18 proc. po zawieszeniu wypłaty dywidendy i planu odkupienia akcji. Francuski Saint-Gobain, największy w Europie dostawca materiałów budowlanych, potaniał również o 18 proc. Firma ogłosiła raport o spadku zysków i planach emisji nowych akcji. Szwajcarski bank UBS stracił 14 proc. w związku z oskarżeniami w USA o to, że bank pomagał amerykańskim klientom w unikaniu podatków.

‘Znajdujemy się w najniższym punkcie cyklu koniunkturalnego, firmy próbują porządkować swoje sprawy. We wszystkich branżach i sektorach będziemy obserwować proces podwyższania kapitału” – mówi Vincent Juvyns, strateg ING Investment Management w Brukseli.

Indeks Stoxx 600, monitorujący zachowania kilkuset spółek europejskich, od początku zeszłego roku stracił na wartości 51 proc. na fali globalnego kryzysu kredytowego oraz równoczesnej recesji w Europie, USA i Japonia po raz pierwszy od zakończenia II wojny światowej.

Wskaźnik zwiększył w tym miesiącu straty po prezentacji rozczarowujących raportów przez spółki kontynentu, poczynając od francuskiego giganta energetycznego Electricite de France po brytyjski Diageo, potentata wśród producentów alkoholi.

Reklama

Na zakończenie sesji brytyjski indeks FTSE 100 spadł o 3,22 proc., do 3.889,06 pkt. Francuski CAC 40 na zamknięciu spadł o 4,25 proc., do 2.750,55 pkt., a niemiecki DAX potaniał o 4,76 proc., do 4.014,66 pkt.