Goldman Sachs, który w zeszłym roku zwolnił 10 proc pracowników, zamierza najpóźniej w tym tygodniu przeprowadzić redukcję w swoim zespole maklerskim w Japonii – pisze agencja Bloomberg powołując się na osoby związane z firmą.

Razem z innymi firmę ma opuścić do końca marca Kunihiko Shiohara, jeden z szefów Japan Investment Research. Zespól Goldmana liczy obecnie 70 osób, w porównaniu ze stanem 110 etatów w listopadzie.

Popyt na analizy rynkowe wyraźne się kurczy, gdyż zagraniczni inwestorzy unikają japońskich akcji. W ciągu pierwszych siedmiu tygodni tego roku sprzedano je na kwotę 1,23 biliona jenów (13 mld dolarów). We wtorek indeks Nikkei 225 osiągnął najniższy poziom od 26 lat. Pogłębiająca się recesja i silniejsza waluta podcinają zyski spółek, od Sony Corp. po Toyota Motor.

„Biorąc pod uwagę obecną sytuacje na rynku japońskich akcji, redukcje nie mogą być zaskoczeniem. Nawet cięcia o 10 proc. są wciąż łagodne w porównaniu z masowymi zwolnieniam, do których doszło w latach 2002-2003” – mówi Tatsuo Majima, analityk z Tokai Tokio Securities.