"Nasze zawieszenie broni się skończyło, afgańskie siły obrony i bezpieczeństwa mają rozkaz wznowienia operacji militarnej" - powiedział na konferencji prasowej.

"Zawieszenie broni zostało ciepło przyjęte przez naród i resztę świata. Ludzie chcą od rządu i talibów pokoju, rząd to zaakceptował i teraz po stronie talibów leży pozytywna odpowiedź" - stwierdził. "Afgańczycy chcą zakończenia wojny i pokoju" - dodał.

Prezydent ogłosił jednostronnie rozejm z okazji święta Eid al-Fitr, kończącego w połowie czerwca ramadan. Talibowie uszanowali wtedy rozejm przez trzy dni. Był to pierwszy faktyczny rozejm po obu stronach w trwającej już 17 lat brutalnej wojnie w Afganistanie.

Potem Ghani zaproponował przedłużenie o 10 dni rozejmu, licząc od 20 czerwca, lecz talibowie wznowili ataki na rządowe siły wojskowe i policyjne.

Reklama

Prezydent Ghani wyrażał wcześniej nadzielę, że rozejm będzie wstępem do dłuższej przerwy w walkach, oraz zaapelował do talibów o powrót do negocjacji.

Talibowie walczą z międzynarodowymi siłami pod dowództwem NATO w Afganistanie oraz chcą obalić wspierany przez Zachód rząd w Kabulu, by przejąć władzę i wprowadzić w kraju prawo szariatu. Przeciw rządowi w Kabulu w Afganistanie walczą także: lokalna filia IS i powiązana z talibami siatka Hakkaniego. (PAP)