Senat przyjął w piątek bez poprawek nowelizację Kodeksu wyborczego dot. ordynacji do Parlamentu Europejskiego; według noweli każdy okręg ma mieć przypisaną konkretną liczbę - co najmniej trzech - posłów wybieranych do europarlamentu.

"Jestem głęboko przekonany, że (ta ustawa) jest bardziej sprawiedliwa dla mieszkańców danych regionów, nie ma tych wędrujących mandatów, w każdym okręgu są minimum trzy mandaty. Uważam, że to rozwiązanie jest bardziej proobywatelskie" - powiedział Karczewski.

Jak mówił, zmiana w ordynacji do PE pozwala na "bardziej demokratyczne, w sensie poszczególnych okręgów wyborczych, głosowanie na kandydatów".

Na uwagę, że PiS zyska na nowych przepisach, odparł: "PiS albo zyska, albo straci, bo są też wyliczenia, które pokazują, że PiS straci".

Reklama

"Nie jest ta nowelizacja zrobiona dla PiS, tylko jest po to zrobiona, żeby była lepsza reprezentacja z poszczególnych okręgów" - powiedział Karczewski.

Poinformował, że zamówił jeszcze ekspertyzy. Dodał, że nie zgadza się z krytyczną opinią Biura Legislacyjnego nt. nowych przepisów. (PAP)

autor: Karol Kostrzewa