Indeks S&P 500 rośnie o 0,04 proc., Dow Jones Industrial zniżkuje o 0,07 proc., a Nasdaq Comp. idzie w górę o 0,31 proc.

Najmocniej tracił w środę sektor telekomunikacyjny, a najmocniej rosły spółki paliwowe, w ślad za ponad 2-proc. zwyżkami cen ropy naftowej.

We wtorek indeks S&P 500 w trakcie sesji wzrósł na nowe historyczne maksima, po raz pierwszy od stycznia.

Wyraźnie drożały walory Target. Sieć handlu detalicznego zaraportowała wyższy od oczekiwań zysk za II kw. i podwyższyła całoroczne prognozy.

Reklama

W środę mija 3.453 dni od początku obecnej hossy na Wall Street - to najdłuższy rynek byka w USA w historii amerykańskiej giełdy. Od marca 2009 r. indeks S&P 500 wzrósł o ok. 320 proc.

Najmocniej do zwyżek na S&P 500 przyczyniły się akcje Apple (4,1 proc. stopy zwrotu z indeksu) i Microsoft (2,4 proc.).

Uwaga inwestorów w USA skupiona jest w środę na zawirowaniach politycznych w Białym Domu, wieczornej publikacji protokołu z ostatniego posiedzenia Rezerwy Federalnej oraz na informacjach w kwestiach handlowych.

W ręce FBI we wtorek oddał się Michael Cohen, osobisty prawnik Donalda Trumpa, w związku z zarzutami dotyczącymi oszustw podatkowych i bankowych. Obrońca Cohena twierdzi, że jego klient posiada wiedzę o tym, iż Trump wiedział o zamiarze włamania się rosyjskich służb do sieci komputerowej Demokratów w 2016 r. zanim nastąpił atak hakerski.

Z kolei Paul Manafort, były szef kampanii wyborczej Trumpa, został we wtorek uznany winnym przestępstw podatkowych i ukrywania faktu posiadania aktywów w zagranicznych bankach.

Protokół z sierpniowego posiedzenia Fed może rzucić światło na zamiary bankierów w kwestii ścieżki stóp procentowych w najbliższej przyszłości. Rynki interesuje również przebieg dyskusji na temat neutralnego poziomu stopy procentowej oraz skutków wojen handlowych dla gospodarki USA.

Przedstawiciele ds. handlu USA zdementowali w środę po południu poranne doniesienia Politico o możliwości osiągnięcia w krótkim czasie porozumienia w sprawie nowych zapisów NAFTA z Meksykiem. Meksykanie nadal utrzymują jednak, że negocjacje mogą wkrótce zakończyć się sukcesem.

W środę przedstawiciele USA i Chin ponownie zasiądą do rozmów w sprawie relacji handlowych pomiędzy obu krajami. Amerykanie zapowiedzieli wcześniej, że bez względu na wynik negocjacji w czwartek wchodzi w życie kolejna transza ceł (25-proc.) na import chińskich towarów o wartości 16 mld USD.

Na rynku walutowym dolar notuje 5 z rzędu spadkową sesję, co jest najdłuższym od pół roku osłabieniem tej waluty. Względem koszyka USD stracił od tegorocznego szczytu z ub. tygodnia już ok. 1,9 proc.

EUR/USD rósł nawet o 0,5 proc. na dwutygodniowe maksima 1,162 USD, po tym jak płace w eurolandzie w II kw. wzrosły najmocniej od 2012 r., co wspierać może zwolenników normalizacji polityki monetarnej w gronie EBC.

Rentowność 10-letnich UST pozostaje bez zmian na poziomie 2,83 proc., a 10 letnich bundów rośnie o 2 pb. do 0,35 proc.

Ponad 2-proc. (nawet 2,7 proc.) wzrosty cen notuje ropa naftowa. WTI i Brent w dostawach na październik drożeją do 67,3 USD i 74,1 USD za baryłkę. Ropę wsparły w środę informacje o niemal trzykrotnie wyższym od oczekiwań spadku zapasów surowca w USA. (PAP Biznes)