Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,30 proc. i wyniósł 25.656,98 pkt.

S&P 500 stracił 0,17 proc. i wyniósł 2.856,98 pkt.

Nasdaq Composite zniżkował 0,13 proc., do 7.878,46 pkt.

Wzrostom na Wall Street przewodziły spółki technologiczne. AMD rósł ponad 4 proc., Twitter i NVIDIA o ponad 2 proc. Na plusie kwotowane były także walory Amazona, Facebooka, Netflixa, czy Apple.

Reklama

Relatywnie gorzej radził sobie sektor bankowy, choć w czwartek amerykański odpowiednik Bankowego Funduszu Gwarancyjnego podał, że amerykańscy pożyczkodawcy zarobili na czysto w II kw. rekordowe 60,2 mld USD.

Bez większych zmian handlowane były notowane w Nowym Jorku walory Alibaby. Chiński gigant e-commerce zaraportował 61-proc. wzrost przychodów rdr w ubiegłym kwartale (powyżej oczekiwań) oraz niższy od konsensusu zysk na akcję (3,3 juana vs. 2,79 juana).

Problemy polityczne prezydenta Donalda Trumpa (jego prawnik poszedł na współpracę z FBI) tłumią skłonność do podejmowania ryzyka przez inwestorów.

Trump ocenił w czwartek, że w przypadku jego odwołania "rynek runie", a wszyscy staną się "bardzo biedni".

"Bez moich pomysłów, zobaczylibyście takie wskaźniki, o których byście wcześniej nie pomyśleli, tylko, że na minusie" - dodał.

Inwestorów nie zaskoczył przebieg ostatniego posiedzenia Fed, którego publikacja (w środę wieczorem) utwierdziła oczekiwania rynkowe na dwie kolejne podwyżki stóp proc. w 2018 r.

Kolejna podwyżka stóp procentowych w USA powinna nastąpić "wkrótce" - napisano w minutkach Fed.

Prezes Fed z Kansas E. George oceniła w czwartek, że do końca 2018 r. należy podnieść stopy proc. w USA jeszcze dwukrotnie.

Rynki czekają na piątkowe przemówienie prezesa Fed J. Powella, które może rzucić światło na ścieżkę stóp proc. w USA w 2019 r.

Na rynkach tymczasem nie słabnie zainteresowanie rozwojem sytuacji na linii USA-Chiny w związku z utrzymującymi się napięciami w handlu.

Stany Zjednoczone nałożyły w czwartek 25-procentowe cła na chińskie towary warte 16 mld USD. Łącznie karnymi cłami objęto już chiński eksport wart 50 mld USD rocznie. Pekin od razu odpowiedział odwetowymi taryfami (16 mld USD).

Oba kraje zdecydowały się na zaognienie sporu handlowego, mimo trwających w Waszyngtonie negocjacji na niskim szczeblu rządowym.

W Europie na zamknięciu notowań indeks Euro Stoxx 50 spadł o 0,03 proc., niemiecki DAX stracił 0,16 proc., brytyjski FSTE 100 spadł o 0,15 proc., a francuski CAC 40 zniżkował 0,02 proc

Na rynku walutowym dolar odrabiał straty po pięciu dniach spadków. Względem koszyka USD zyskiwał 0,4 proc. EUR/USD spadał o 0,3 proc. do 1,155.

Niemal wszystkie waluty rynków wschodzących osłabiały się w czwartek do dolara. Wyjątek stanowił rumuński lej, który zyskał do USD 0,01 proc. Najmocniej tracił do USD południowoafrykański rand.

Do pogorszenia nastrojów względem aktywów EM, a szczególnie do ZAR, przyczynił się m.in. tweet Donalda Trumpa, w którym polecił sekretarzowi stanu M. Pompeo zbadanie sytuacji w RPA, gdzie trwają ataki i wywłaszczenia białych farmerów.

Wspólnej walucie nie pomogły wstępne odczyty sierpniowych indeksów PMI, które sugerują stabilizację koniunktury w eurolandzie.

Indeks PMI composite wyniósł w sierpniu 54,4 pkt. wobec 54,3 pkt. na koniec poprzedniego miesiąca. Oczekiwano 54,5 pkt.

Taki poziom wskaźnika powinien przełożyć się na 0,4-proc. wzrost PKB eurozony w III kw. - uważają autorzy badania z IHS Markit.

Neutralne dla rynków finansowych okazały się informacje zawarte w protokole z lipcowego posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego.

Bankierzy wskazali, że największym zagrożeniem dla wzrostu gospodarczego w eurolandzie jest wzrost globalnego protekcjonizmu.

Członkowie Rady Prezesów EBC wyrazili również "zadowolenie", że czerwcowe decyzje banku zostały "dobrze zrozumiane przez rynki finansowe".

EBC w czerwcu przedstawił nowy forward guidance dla stóp procentowych, który zakłada, iż podstawowe stopy procentowe EBC pozostaną na obecnym poziomie przynajmniej przez lato/do lata ("through the summer") 2019 r.

Należy rozpocząć proces wyjścia z ekspansywnej polityki monetarnej - powiedział w czwartek Jens Weidmann, prezes Bundesbanku.

Wymieniany do tej pory jako główny kandydat na stanowisko kolejnego prezesa EBC (kadencja M. Draghiego wygasa pod koniec 2019 r.) może nie być jednak pewien nominacji. Kanclerz Niemiec A. Merkel chciałaby, żeby jej rodak został kolejnym szefem Komisji Europejskiej, a w związku z tym nie będzie lobbować za Weidmannem - podał Handelsblatt.

W czwartek brytyjski rząd opublikował 25 raportów, które wskazują, jakie przygotowania na wypadek "twardego" Brexitu powinni poczynić przedsiębiorcy i obywatele.

Na rynku ropy naftowej stabilizacja nastrojów, po ok. 3 proc. zwyżkach w środę wywołanych przez mocny spadek zapasów surowca w USA.

Wycena WTI i Brent w dostawach na październik lekko zniżkuje do odpowiednio: 67,6 USD/b i 74,6 USD/b.

Niekorzystne informacje dla producentów energii elektrycznej z węgla napłynęły z Londynu. Wycena benchmarkowego kontraktu na uprawnienia do emisji CO2 w unijnym systemie handlu (EU ETS) przekroczyła w czwartek 20 euro za tonę, po raz pierwszy od października 2008 r.

Od początku roku ceny emisji CO2 wzrosły o 147 proc. (PAP Biznes)