Kurz ocenił, że jednym z powodów, dla którego Europa "pęka w szwach" jest napływ migrantów w ostatnich latach. Jego zdaniem "wzbudziło to animozję" między grupami pro- i antyimigranckimi.

Od czerwcowego szczytu UE nastał jednak "nowy trend" i zmieniono myślenie na temat migracji - wskazał w czwartek wieczorem Kurz przemawiając do blisko 3 tys. członków CDU. Jak podkreślił, obecnie większą uwagę przywiązuje się do wzmocnienia Frontexu oraz wsparcia dla Włoch i Grecji, dokąd napływa najwięcej uchodźców.

"Teraz widzimy, że mniej osób wybiera drogę (przez Morze Śródziemne). Znajdziemy sposób na zakończenie umierania" - przekonywał niemieckich chadeków.

31-letni Kurz, konserwatysta z Austriackiej Partii Ludowej (OeVP), opowiada się za silniejszą ochroną granic zewnętrznych UE oraz za zarządzaniem ruchem migracyjnym na granicach między państwami w UE - przypomina dpa. Rządzący w Wiedniu w koalicji z prawicowo-populistyczną Austriacka Partią Wolności (FPOe) kanclerz wielokrotnie mówił, że jego kraj pełni rolę "mostu między Wschodem a Zachodem". W lipcu Austria rozpoczęła półroczne przewodnictwo w UE pod hasłem "Europa, która chroni".

Reklama

>>> Czytaj też: Belgijskie władze odmawiają przyjęcia migrantów po oświadczeniu włoskiego wicepremiera