Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,23 proc. i wyniósł 26 124,57 pkt. S&P 500 zyskał 0,57 proc. i wyniósł 2914,04 pkt. Nasdaq Composite zwyżkował 0,99 proc., do 8109,69 pkt.

Do liderów wzrostów na Nasdaq należały m.in. Apple, Amazon oraz Alphabet.

Akcje Amazona wzrosły ponad 3 proc. po podniesieniu ceny docelowej przez analityków Morgan Stanley, szacujących wartość tej spółki na 1,2 biliona USD. W opinii ekspertów największego banku inwestycyjnego na świecie czynnikami, które będą zwiększać zyskowność Amazona, są przychody z reklam, subskrypcji oraz biznesu tzw. chmur.

Alphabet, właściciel Googla, zyskał blisko 2 proc. również po podniesieniu ceny docelowej przez Morgan Stanley. W tym przypadku analitycy zwracają uwagę na Waymo, oddział firmy zajmujący się tworzeniem samochodu autonomicznego, który może przynieść duży wzrost zysków.

Reklama

Na szerokim rynku wzrostom przewodził sektor technologiczny. Ze spółek IT najmocniej wyróżniał się HP (kurs w górę nawet o 4 proc.) po tym, jak spółka przedstawiła wyższe od oczekiwań wyniki za II kw. i podwyższyła prognozy.

Na Dow Jones Industrial wzrostom przewodziła Visa, a najmocniej spadał Walgreens.

Nawet 7,5 proc. zniżkowały walory Under Armour (UA). Dick’s Sporting Goods (sieć odzieżowa) poinformowała, że za słabymi wynikami sprzedaży w poprzednim kwartale stoją właśnie ubrania marki UA.

Do piątku uwaga inwestorów zwrócona będzie na negocjacjach handlowych między USA a Kanadą. We wtorek Ottawa przystąpiła do rozmów z Waszyngtonem nt. renegocjacji porozumienia handlowego NAFTA, po tym jak Amerykanie podpisali wstępne porozumienie z Meksykiem.

Minister spraw zagranicznych Kanady Chrystia Freeland powiedziała w Waszyngtonie, że jej kraj zachowuje optymizm odnośnie do kierunku rozmów handlowych w tym tygodniu. Postęp, jaki w negocjacjach z USA udało się osiągnąć Meksykowi jest zachęcający - dodała.

Sekretarz skarbu USA Steven Mnuchin wyraził nadzieję, że USA do końca tygodnia osiągną porozumienie z Kanadą.

Z danych makro pozytywne zaskoczenie przyniósł drugi odczyt PKB USA za drugi kwartał 2018 r. - dynamika wzrostu została zrewidowana w górę o 0,1 pkt. proc. do 4,2 proc. w ujęciu zanualizowanym kdk, powyżej oczekiwanych +4,0 proc. w I kw. Rynek spodziewa się, że w całym 2018 r. PKB USA wzrośnie o 2,9 proc. rdr.

Kolejne oznaki spowolnienia widać na rynku nieruchomości. Liczba umów na sprzedaż domów, podpisanych w lipcu przez Amerykanów, spadła o 0,7 proc. mdm - podało Krajowe Stowarzyszenie Pośredników w Handlu Nieruchomościami. Oczekiwano +0,3 proc.

Wcześniej w sierpniu podano, że ceny domów w 20 miastach śledzonych przez indeks S&P/Case-Shiller wzrosły w czerwcu najsłabiej od niemal 2 lat. Z kolei na rynku pierwotnym i wtórnym sprzedaż domów spadła, odpowiednio, na 9-miesięczne i 2-letnie minima. (PAP)