"Chciałbym, i nad tym też mocno pracujemy, żeby w nowej perspektywie finansowej położyć duży nacisk na miasta średniej wielkości, na małe miasteczka i wykorzystać ten potencjał, jaki w nich jest" – powiedział Hamryszczak.

Wyjaśnił, że chodzi zarówno o działania biznesowe o charakterze produkcyjnym i wysokich technologii, ale także wsparcie dla tworzenia centrów usług biznesowych. "Nad tym też bardzo mocno pracujemy i uważamy, że miasta średniej wielkości mają niesamowity potencjał do tego, żeby właśnie w nich lokalizować nowoczesne centra usług biznesowych" - mówił wiceminister.

Jego zdaniem, takie centrum mogłoby powstać np. w Przemyślu, gdyż wykwalifikowane osoby, które mają przemyskie korzenie, pracują w takich centrach w Krakowie czy we Wrocławiu, natomiast mogliby pracować w Przemyślu czy innych miastach średniej wielkości.

Wiceminister zaznaczył, że życzyłby sobie jeszcze większej współpracy miedzy samorządem, a rządem, ale również między instytucjami w regionach: samorządem, uczelniami i biznesem, żeby móc powtórzyć fenomen "Doliny Lotniczej". Jest to pierwszy i największy polski klaster.

Reklama

"Chciałbym, żeby pozytywny trend rozwoju przedsiębiorczości w makroregionie Polski wschodniej został utrzymany i był kontynuowany przy użyciu zarówno środków budżetowych, ale też środków europejskich. Dlatego, że potrzeba jeszcze dodatkowego instrumentu wsparcia o charakterze ponadregionalnym" - powiedział Hamryszczak. Zwrócił uwagę, że taki instrument, który byłby skierowany do pięciu najsłabszych województw w Polsce wschodniej, przewidziany został w Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju.

Hamryszczak wziął udział w debacie "Regiony Polski Wschodniej - strategia na najbliższe lata", która odbyła się w ramach Forum Ekonomicznego w Krynicy. W dyskusji uczestniczył też wicemarszałek województwa warmińsko-mazurskiego Miron Sycz, który zwrócił uwagę, że na przygotowanej przez PAN liście 122 polskich miast średnich tracących funkcje społeczno-gospodarcze znalazło się aż 50 miast Polski wschodniej. Natomiast w grupie miast charakteryzujących się silną utratą funkcji - zaznaczył Sycz - na 23 miasta aż 17 miast to miasta z Polski wschodniej.

"Liczby te pokazują pewien obraz i cieszę się, że nawet w rządowej Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju zwraca się wiele uwagi właśnie na te miasta. Absolutnie negatywny proces demograficzny sprawia, że ci najmocniejsi jednak uciekają do dużych miast" - zaznaczył wicemarszałek.

Uczestniczący w debacie Dariusz Stefaniuk, prezydent Białej-Podlaskiej, która znajduje się na liście PAN, powiedział, że "dzisiaj potrzeba w mieście jest jedna - komunikacja". Zwrócił uwagę, że w środę zainaugurowano budowę autostrady A2 na wschód od Warszawy. Dla odcinka Siedlce - Biała Podlaska (63,5 km) podpisano już umowę na koncepcję programową, ma być ona gotowa we wrześniu 2019 r. Realizację zadania przewidziano natomiast na lata 2021-2024. Autostrada A2 docelowo będzie miała długość 651 km i połączy zachodnią i wschodnią granicę kraju, przebiegając przez Poznań, Łódź, Warszawę, Siedlce i Białą Podlaską.

"To zmienia zupełnie oblicze naszego miasta i regionu, ponieważ to 160 km to jest niecała godzina dwadzieścia - godzina trzydzieści kontaktu ze stolicą (…) To jest najważniejsza rzecz i najważniejszy punkt dla wszystkich prezydentów miast tej średniej wielkości, bo my też jesteśmy w tej analizie (PAN). Ta analiza pokazuje, że rząd powinien wspierać tego typu ośrodki, które promienieją później na mniejsze gminy, które mamy wokół siebie, mniejsze miejscowości" - ocenił Stefaniuk.

Forum Ekonomiczne jest największą tego typu imprezą w Europie Środkowo-Wschodniej. Trzydniowe spotkanie obejmowało panele, wykłady i warsztaty dot. m.in. kwestii politycznych i gospodarczych. Organizatorem Forum Ekonomicznego w Krynicy jest Fundacja Instytut Studiów Wschodnich.