Pracownicy Whole Foods chcą założyć związek, zanim handlowy gigant przemebluje cały rynek sprzedaży detalicznej. Sklepy należące do Amazona wkrótce mogą obejść się bez kasjerów.

W czwartek 6 września grupa pracowników Whole Foods wysłała mail do współpracowników we wszystkich 490 sklepach sieci. Jak podaje redakcja Quartz, wiadomość zachęca, by wstąpić do związku zawodowego. Miałby on na celu uzyskanie lepszych rekompensat i korzyści w pogarszających się warunkach, z którymi borykają się pracownicy, odkąd Amazon kupił w ubiegłym roku Whole Foods.

„Nie możemy pozwolić Amazonowi przekształcić północnoamerykański krajobraz sprzedaży detalicznej bez uwzględnienia wartości członków zespołu sieci” – tak brzmi fragment listu. „Sukces Amazona i Whole Foods nie powinien zagrażać naszej stabilności ekonomicznej. Kosztem jest nasze zaangażowanie”.

List zakłada, że celem jest płaca minimalna na poziomie 15 dolarów i składki na ubezpieczenie zdrowotne dla wszystkich pracowników, ale też istnieje bardziej egzystencjalne zagrożenie, o które pracownicy Whole Foods powinni się martwić. Odkąd Amazon kupił Whole Foods za 13,7 miliarda dolarów w czerwcu 2017 roku, starał się, by w sklepach zapanowało skuteczne, oparte na danych podejście do biznesu. W praktyce, jak podają raporty Wall Street Journal, oznacza to setki zwolnień.

>>> Czytaj też: Otwarto Amazon Go, pierwszy sklep bez kas. Jak to działa?

Reklama

Amazon kontynuuje eksperymenty, takie jak jego sklep Amazon Go – placówkę bez kas. Firma z pewnością będzie kontynuować zmniejszanie siły roboczej również w Whole Foods. Pozycja Amazona wobec konkurencji i fortuna założyciela sieci, Jeffa Bezosa, sprawiły, że firma stała się celem politycznym w USA zarówno po lewej, jak i po prawej stronie. Przy czym jak dotąd retoryka nie szkodzi ani działalności sieci, ani jej cen akcji. Amazon to druga firma (po Apple), która osiągnęła wartość rynkową powyżej 1 biliona dolarów.

W odniesieniu do wiadomości wysłanej przez pracowników, zarząd Whole Foods przekazał Quartz w oświadczeniu: „Szanujemy indywidualne prawa członków naszego zespołu i prowadzimy politykę otwartych drzwi, która zachęca członków zespołu do zgłaszania swoich uwag, pytań i wątpliwości bezpośrednio do liderów zespołu... Oferujemy konkurencyjne płace i świadczenia oraz jesteśmy zaangażowani w rozwój i sukces naszych członków zespołu”.

>>> Czytaj też: Recepta Amerykanów na drogie leki? Zakupy na Amazonie