Rynek produktów strukturyzowanych nie jest jednorodny i nie ma ustalonych wzorców. Ogólnie można powiedzieć, że wspólną cechą tych instrumentów finansowych jest zobowiązanie wystawcy produktu do wypłaty w dniu jego wygaśnięcia określonej kwoty pieniężnej zgodnej z ustaloną z góry formułą matematyczną, przy czym stopa zwrotu uzależniona jest od zmian ceny innych aktywów, tzw. instrumentów bazowych.
Niezależnie od formy prawnej opakowania produktu strukturyzowanego należy zwrócić uwagę na takie elementy, jak bezpieczeństwo inwestycji oraz sposób naliczania stopy zwrotu z instrumentu bazowego.
Ochrona kapitału
Bardzo często spotykaną cechą produktów strukturyzowanych oferowanych w Polsce jest tzw. ochrona kapitału, to znaczy wystawca lub inny podmiot gwarantuje inwestorowi zwrot co najmniej 100 proc. wpłaconego kapitału, pod warunkiem utrzymania produktu do terminu jego wygaśnięcia. Teoretyczny model zakłada, że część kapitału przeznaczona jest na zakup obligacji zerokuponowej, która dokładnie w momencie wygaśnięcia produktu osiągnie wartość wpłaconej przez klienta kwoty i pozwoli wystawcy wywiązać się z obietnicy zwrotu minimum 100 proc. środków. Pozostała część kapitału, pomniejszona o marże wystawcy i dystrybutora, inwestowana jest w instrumenty pochodne, których wartość zależy od aktywa bazowego, ale które w najgorszym wypadku nie przyniosą dodatniej stopy zwrotu, a w najlepszym, zysk może znacznie przekroczyć oprocentowanie lokat lub obligacji skarbowych.
Reklama
Ochrony kapitału nie należy mylić z bezpieczeństwem powierzonych środków. Jest to bardzo istotne, ponieważ wszelkie obietnice dotyczące gwarancji czy ochrony kapitału są na tyle obowiązujące, na ile wystawca produktu jest w stanie się z nich wywiązać. Nie można jednoznacznie stwierdzić, że produkt z ochroną kapitału jest lepszy od tego bez ochrony, ponieważ za ochronę nabywca płaci cenę, najczęściej poprzez ograniczony potencjał stopy zwrotu. Zwykle obowiązuje zasada, że im większe bezpieczeństwo inwestycji, tym mniejszy potencjalny zysk. Natomiast podjęcie wyższego ryzyka poprzez zmniejszenie stopnia ochrony kapitału i dokonanie inwestycji na dłuższy czas, powinno zwiększać szanse na ponadprzeciętny zarobek.
Warto podkreślić, że oprócz produktów chroniących kapitał w terminie wygaśnięcia na rynku funkcjonują rozwiązania, pozwalające na ochronę kapitału jedynie w przypadku, gdy cena aktywów bazowych porusza się w pewnym określonym zakresie. Istnieją również rozwiązania zupełnie bez ochrony kapitału dające ekspozycję na zmianę ceny instrumentu bazowego i struktury w relacji jeden do jednego lub nawet większej. Ważne jest, aby przed dokonaniem inwestycji nabywcy określili możliwości finansowe ponoszenia ryzyka oraz zbadali swoje nastawienie osobowościowe do podejmowania ryzyka – tzw. awersję do ryzyka.

Instrument bazowy

Kolejną istotną cechą struktury jest instrument bazowy, czyli to, co pozwala jej zarabiać. Najbardziej popularne są indeksy giełdowe (S&P500, Nikkei225, WIG20), koszyki indeksów, koszyki wybranych akcji oraz surowce, takie jak: złoto, ropa naftowa, metale przemysłowe czy też surowce rolnicze. Coraz częściej spotykanymi rozwiązaniami są całe strategie inwestycyjne pozwalające na zajmowanie pozycji neutralnych do rynku, gdzie stopa zwrotu naliczana jest z różnicy między wybranymi aktywami bazowymi, a także strategie zmieniające alokacje w różnych klasach aktywów z założeniem dostosowywania się do zmian otoczenia rynkowego.

Współczynnik zysku

Na pytanie, ile inwestor zarobi na instrumencie bazowym, odpowiada tzw. współczynnik partycypacji. Inwestycja w instrument bazowy, jakim jest np. złoto, nie oznacza, że inwestor będzie automatycznie zyskiwał dokładnie tak samo, jak wzrasta jego cena. Współczynnik partycypacji odnosi się raczej do formuły wypłaty niż do samego instrumentu bazowego, dlatego przed zakupem warto skonsultować swoją decyzję z doradcą finansowym, aby upewnić się, czy dobrze rozumiemy mechanizm naliczania zysku.

Horyzont inwestycyjny

Cechą dobrej struktury jest zwykle jak najdłuższy horyzont inwestycyjny. Marża dystrybucyjna i koszty produktu stają się wówczas relatywnie niższe w przeliczeniu na każdy rok trwania produktu. Ponadto partycypacja w stopie zwrotu z instrumentu bazowego wzrasta wraz z wydłużeniem okresu inwestycji oraz stabilnością cenową instrumentów bazowych, stąd też duża popularność ofert opartych na koszykach indeksów i innych zdywersyfikowanych aktywach. Taki produkt jest tańszy dla wystawcy i może on zaproponować wyższy wskaźnik partycypacji. Warto zauważyć, że jeżeli struktura oferuje ochronę kapitału i inwestor wierzy, że jest ona realna, to lepiej z jego punktu widzenia za instrument bazowy wybrać aktywa o małej dywersyfikacji i o wysokim ryzyku rynkowym, których ceny mogą zarówno silnie wzrastać, jak i spadać. Nabywca zwiększa wtedy swoje szanse na ponadprzeciętny zysk, a w razie niekorzystnego rozwoju sytuacji rynkowej korzysta z ochrony kapitału – przecież za nią zapłacił.

Stopa zwrotu

Formuła naliczania stopy zwrotu z instrumentu bazowego mówi inwestorowi, przy którym scenariuszu rynkowym zarabia – na wzroście, spadku czy na stabilizacji ceny. Możliwości są niemal nieograniczone, ale należy być świadomym, że czasami jedno zdarzenie, np. zmiana ceny instrumentu bazowego o określoną wartość (naruszenie tzw. bariery), może spowodować anulowanie naliczania stopy zwrotu, a nawet przynieść
stratę części kapitału w sytuacji braku pełnej ochrony kapitału.
Niektóre produkty oferują korzyści podatkowe. Warto jednak pamiętać, że najważniejszym kryterium jest tzw. całkowita stopa zwrotu, czyli uwzględniająca bezpieczeństwo powierzonego kapitału oraz przepływy pieniężne w trakcie i na zakończenie okresu inwestycji. Może się okazać, że zyskowny produkt, od którego należy odprowadzić podatek, przyniesie inwestorom wyższą stopę zwrotu niż ten, który sprzedawany jest jako nieopodatkowany. Lepiej zapłacić podatek od zysku niż tego zysku w ogóle nie osiągnąć.

Ile to wszystko kosztuje?

Z punktu widzenia inwestora dodatkowe opłaty nie są oddzielnie pobierane i dlatego nie zawsze są widoczne, ale na pewno istnieją. Jak już to zostało wcześniej wspomniane, marża dla dystrybutora oraz wystawcy produktu wbudowana jest na ogół w strukturę i nie zawsze widoczna dla nabywcy. Inwestor nie ponosi dodatkowych kosztów w czasie trwania produktu, z wyjątkiem sytuacji, gdy chce wycofać środki przed terminem wygaśnięcia, wtedy musi liczyć się z dodatkową opłatą.

Fenomen popularności

Na czym polega fenomen dynamicznego rozwoju rynku produktów strukturyzowanych w ostatnich latach w Polsce? Zmieniają one profil ryzyka typowych instrumentów finansowych, łącząc cechy stabilnych papierów wartościowych, jak obligacje i ryzykownych, ale z dużym potencjałem na zysk, jak akcje. Dają w ten sposób inwestorowi możliwość ograniczenia ryzyka straty kapitału przy jednoczesnym ponadprzeciętnym potencjale wzrostowym. Do innych zalet można zaliczyć: ekspozycję na trudno dostępne rynki, np. surowcowe czy też krajów rozwijających się, możliwość wykorzystywania złożonych strategii inwestycyjnych oraz uniezależnienie od koniunktury giełdowej. Podsumowując, każdy inwestor może znaleźć dla siebie coś ciekawego. Pamiętajmy, aby starać się znaleźć złoty środek i jak najlepiej dostosować produkt inwestycyjny do swoich potrzeb w zakresie relacji ryzyko/zysk.
Dom Maklerski PKO BP