PROBLEM CZYTELNIKA
Mateusz Ostrowski
analityk Open Finance
WYJAŚNIENIE
Reklama
Karty affinity dostępne w ofercie niektórych polskich banków funkcjonują jak karty kredytowe, którymi można płacić w sklepach i punktach usługowych. Umożliwiają zadłużanie się, korzystanie z okresu bezodsetkowego i zniżek przy zakupach. Korzystając z takiej karty, wspomagamy organizacje dobroczynne. Część dochodów z produktu bank przelewa bowiem na konto określonej organizacji. Najczęściej przekazywana jest część opłaty za wydanie karty oraz część prowizji pobieranej od każdej transakcji (tzw. interchange fee). Z tytułu tej opłaty do banku trafia zazwyczaj 1–2 proc. wartości każdej transakcji. Gdyby więc przyjąć, że bank przekazuje na rzecz organizacji 1 proc. wartości transakcji, a my co miesiąc wydajemy kartą 2 tys. zł, to w ciągu roku na działalność charytatywną trafia 240 zł.
Karty affinity wydawane są z różnymi organizacjami, ale najczęściej są to fundacje pomagające chorym dzieciom. Bank BPH wydaje kartę z Fundacją Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową. Pieniądze klientów Polbanku (dzięki karcie Polbank Dzieciom) trafiają do Fundacji Spełnionych Marzeń. DnB Nord wydał kartę Integracja i przelewa połowę otrzymanej prowizji na Fundusz Pierwszy Krok zarządzany przez Stowarzyszenie Przyjaciół Integracja. Bank Pekao wydaje kartę z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy, a Bank Zachodni WBK pomaga Polskiej Akcji Humanitarnej w ramach Akcji Pajacyk (dożywianie dzieci). Bank Zachodni WBK współpracuje także z wyższymi uczelniami (wydaje karty z wizerunkiem Uniwersytetu Wrocławskiego, Uniwersytetu Jagiellońskiego i Uniwersytetu Mikołaja Kopernika). Na polskim rynku dostępna jest także karta ekologiczna – WWF Millennium MasterCard.