Pilotażowe testy mobilnej telewizji komórkowej zaczną się w listopadzie. Obejmą kilkaset osób. Będą to klienci operatorów kablowych Vectra i Inea oraz platform satelitarnych Cyfra +, Cyfrowy Polsat, a także operatora komórkowego CenterNet. Firmy te podpisały listy intencyjne w sprawie pilotażu z Info-TV-FM, operatorem mobilnej telewizji w Polsce. Dostarczy on wybranym klientom telefony komórkowe umożliwiające odbiór naziemnej telewizji mobilnej. Będą oni mogli oglądać 12 nadawanych obecnie programów, m.in. TVP, TVN, Polsat i Cyfrę+.
Testy, kończące się pod koniec stycznia, odpowiedzieć mają na pytanie: gdyby usługa pojawiła się na rynku, czy klienci byliby gotowi za nią zapłacić, a jeśli tak – to ile. Od tego zależy przyszłość naziemnej telewizji w komórkach.
– To przełomowe badanie dla tego projektu – przyznaje w rozmowie z DGP Albert Kuźmicz, prezes Magna Polonia, funduszu inwestycyjnego, do którego należy spółka Info-TV-FM.
Choć nie ujawnia żadnych kwot, spółka wydała już prawdopodobnie kilkadziesiąt milionów złotych na budowę nadajników, jednak wciąż nie przynosi przychodów. Ponieważ jest operatorem hurtowym, usługę muszą sprzedawać klientom inne firmy, np. czterej operatorzy komórkowi: P4, Centertel, Polkomtel i PTC.
Reklama
Jednak na razie nie chcą tego robić. Twierdzą, że oferta Info-TV-FM nie jest dla nich atrakcyjna. Potwierdza to firma doradcza Audytel. Według niej, przy cenach hurtowych, jakie zaproponował Info-TV-FM, operatorzy przed pozyskaniem krytycznej liczby użytkowników (150–250 tys.) musieliby dopłacać do nierentownej usługi.
Albert Kuźmicz twierdzi, że negocjacje trwają. – Wierzę, że mogą się zakończyć pomyślnie – mówi.
Jednak nie czeka na decyzję sieci komórkowych i rozmawia z ich konkurentami – operatorami kablowymi i satelitarnymi. Oni też mogą sprzedawać swoim klientom telewizję mobilną, tym bardziej że niektórzy – jak Cyfrowy Polsat – ofertę komórkową już mają, a inni za chwilę ją wprowadzą. Na przykład wielkopolska Inea, która planuje to zrobić jeszcze w tym roku.
Operatorzy podkreślają jednak, że fakt, że przeprowadzają pilotaż, nie oznacza jeszcze, że będą usługę sprzedawać. Zarówno Olga Zomer, rzecznik Cyfrowego Polsatu, jak i Kinga Podraza, rzecznik operatora Inea, mówią wprost: zależy to od tego, czy klienci będą chcieli płacić za usługę, i ile.
Do końca roku Info-TV-FM postawić ma kilkanaście nadajników w dziesięciu miastach Polski. Docelowo oferta obejmie 31 największych miast.
– Usługa mogłaby pojawić się w sprzedaży na przełomie I i II kwartału przyszłego roku. Ale oczywiście wszystko zależy od negocjacji z operatorami – mówi Albert Kuźmicz.
ikona lupy />
Telewizja mobilna / DGP