Dziś w południe kończą się zapisy na akcje wchodzącej na giełdę Polskiej Grupy Energetycznej. Z wyliczeń "Parkietu" wynika, że 12 banków udzieliło prywatnym inwestorom ok. 15 mld zł kredytów na zakup papierów.

Zważywszy, że inwestorzy korzystają także ze środków własnych, ocenia się że łączna kwota przeznaczona na zakup akcji może sięgać 17 mld zł. Tymczasem w ręce indywidualnych graczy trafi zaledwie 10 proc. oferowanych papierów, o wartości 600 mln zł. "Parkiet" oblicza więc, że redukcja w zapisach może sięgnąć 97 proc.

Przy takim poziomie redukcji inwestorzy będą w stanie szybko zarobić na uzyskanych papierach tylko w takim przypadku jeśli wartość akcji wzrośnie o 10 proc. Analitycy twierdzą, że kurs PGE może wzrosnąć w czasie debiutu o 10-20 proc. Zapowiada się więc zysk.

Najwięcej jednak zarobią banki. Zakładając, że średnia prowizja za udzielenie kredytu, to 0,35 proc. ich łącznej wartości, a średnie oprocentowanie w skali roku to 8 proc., banki mogą zarobić na ofercie PGE prawie 77 mln zł, wylicza gazeta giełdy.