"Wtorkowa sesja nie okazała się aż tak zła dla notowań złotego. Dalsze osłabienie naszej waluty zostało powstrzymane w okolicach 4,3130 zł za euro i 2,9460 zł za dolara" - poinformował analityk Domu Maklerskiego BOŚ Marek Rogalski. Według niego, potem złoty się umacniał. "Wprawdzie można to wytłumaczyć obserwowaną od południa nieznaczną poprawą sytuacji na amerykańskiej giełdzie (zmniejszanie tempa spadków na kontraktach terminowych na indeksy), to można i też pokusić się o hipotezę (na razie nie potwierdzoną) dotyczącą większej aktywności resortu finansów na rynku, który wymieniał środki unijne" - podkreślił analityk.

We wtorek o godz. 17:13 za jedno euro płacono 4,2799 zł, a za dolara 2,9176 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4669. wcześniej ok. godz. 10:10 za jedno euro inwestorzy płacili 4,2834 zł, a za dolara 2,9033 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,4751. W poniedziałek ok. godz. 17:00 za jedno euro płacono 4,2450 zł, a za dolara 2,8645 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4820.