Eksperci biura Reflex wyliczyli, że za litr benzyny 95 trzeba w tym tygodniu zapłacić na stacji średnio 4,37 zł, a oleju napędowego 3,88 zł, czyli o 1 gr za litr mniej niż przed tygodniem. Wyhamowały wzrosty cen autogazu, który podrożał do poziomu 2,10 zł za litr. Według ekspertów w najbliższych dniach możemy liczyć na korektę cen detalicznych w dół o ok. 3 - 5 groszy na litrze.

Jak podali analitycy e-petrol, paliwo w rafineriach od dawna nie taniało tak szybko jak obecnie. Od zeszłego piątku hurtowe ceny benzyny spadły średnio o 81 - 86 zł na 1000 litrów, czyli o ok. 2,4 proc. Olej napędowy potaniał w ostatnim tygodniu o 3,19 proc., czyli 95 zł. Za 1000 litrów benzyny bezołowiowej trzeba zapłacić średnio 3285,50 zł netto. Taka sama ilość diesla kosztuje przeciętnie 2879 zł.

Według e-petrol w przyszłym tygodniu można się spodziewać dalszych obniżek cen benzyny o około 20 zł na 1000 litrów. W przypadku oleju napędowego obniżki będą się kształtować na poziomie 30 zł na metrze sześciennym.

Według analityków e-petrol, ceny ropy na światowych giełdach na razie ustabilizują się na obecnym poziomie między 75 a 85 dolarów. Jest to spowodowane wzrostem bezrobocia w Stanach Zjednoczonych w październiku i wynikającą z niego gorszą koniunkturą.

Reklama