Inwestorzy giełdowi mają powód do zadowolenia. Europejskie parkiety rozpoczęły tydzień serią wzrostów swoich największych indeksów.

Niemiecki indeks DAX zakończył poniedziałkowe notowana wzrostem o 2,07 proc., do 5804,82 pkt., brytyjski FTSE 100 wzrósł na zamknięciu o 1,63 proc., do poziomu 5382,67 pkt., francuski CAC 40 zyskał 1,50 proc., do 3863,16 pkt., zaś węgierski BUX podniósł się 0,63 proc. do wartości 21254,24 pkt.

Ze sporym optymizmem wkroczyły w nowy tydzień główne parkiety europejskie. CAC40 zyskiwał na otwarciu 0,8 proc., a DAX rósł o 1,15 proc. I stan ten nie zmieniał się niemal przez cały dzień. Z rezerwą, czyli na poziomie z piątkowego zamknięcia, wystartował londyński FTSE, ale błyskawicznie doszlusował do Paryża. W naszym regionie nastroje inwestorów były jeszcze lepsze. W Bukareszcie, Sofii i Warszawie indeksy zyskiwały po ponad 2 proc., a w Moskwie ponad 3 proc. Dojrzałym rynkom animuszu dodały wzrosty za oceanem. Tuż po godzinie 16.00 DAX zyskiwał 1,7 proc., CAC40 rósł o 1,5 proc., a FTSE o 1 proc.” - komentuje Roman Przasnyski, Główny Analityk Gold Finance