Obserwowane zmiany notowań polskiej waluty podyktowane są przede wszystkim wyraźnym umocnieniem wspólnej waluty w relacji do dolara. Odrabiając wczorajsze straty kurs EUR/USD wzrósł z 1,4860 we wtorek na zamknięciu dnia do dziennego maksimum na 1,4970 dolara. Neutralny wpływ na decyzje inwestorów ma natomiast sytuacja na rynkach akcji, skąd nie płyną aktualnie jednoznaczne impulsy. Takiego wpływu nie miały również opublikowane w południe wyniki aukcji obligacji drogowych o wartości 1,24 mld zł (popyt wyniósł 2,2 mld zł; średnia rentowność 6,524 proc.).

Sytuacja na EUR/USD, jak również ewentualne zmiany sytuacji na giełdach, pozostaną kluczowym czynnikiem mającym wpływ na środowe notowania USD/PLN i EUR/PLN. Czynnikiem uzupełniającym będą natomiast publikowane o godzinie 14-tej dane o przeciętnym wynagrodzeniu i zatrudnieniu w Polsce. Rynek prognozuje, że w październiku wynagrodzenia wzrosły o 2,8 proc. rok do roku, a zatrudnienie spadło o 2,5 proc. Z uwagi na utrzymujący się dobry sentyment do złotego wyższa dynamika wynagrodzeń i niższy spadek zatrudnienia, powinny wesprzeć polską walutę. W przypadku odwrotnej konfiguracji tych "figur" nie należy oczekiwać ich istotnego negatywnego wpływu.

Sytuacja na wykresach USD/PLN i EUR/PLN niezmiennie preferuje stronę podażową. Dlatego wciąż scenariuszem bazowym na koniec roku pozostaje spadek euro do 4 zł, a dolara do 2,65 zł.

Reklama