BEATA LISOWSKA
Organizacje pozarządowe konkurują o dotacje z Europejskiego Funduszu Społecznego z firmami komercyjnymi. Czy łatwo jest im wygrywać w konkursach?
ZBIGNIEW WEJCMAN
Organizacje pozarządowe mają największe doświadczenie w aplikowaniu o środki drogą otwartych konkursów ofert. Przypomnę, że pierwszy tego typu konkurs był ogłoszony przez miasto Warszawa w 1995 roku. Mając tak duże doświadczenie, organizacje radzą sobie całkiem nieźle w ubieganiu się o fundusze. Na przykład w konkursach na Mazowszu wygrywają mniej więcej tyle samo projektów, ile firmy komercyjne, mimo że biznes stać na opłacenie firm zewnętrznych, które pomagają dobrze przygotować ofertę. Organizacje pozarządowe nie mogą liczyć na pomoc firm konsultingowych, ale pomocą służą im regionalne ośrodki europejskiego funduszu społecznego. Dzięki nim organizacje pozarządowe mogą zapoznać się z Europejskim Funduszem Społecznym, z programem Kapitał Ludzki, podyskutować nad pomysłem projektu, przelać go na papier w postaci wniosku, a następnie korzystać z pomocy przy zarządzaniu projektem.
Reklama
ANNA WYSOCKA
Przedsiębiorstwa i organizacje pozarządowe są tak samo aktywne w pozyskiwaniu środków unijnych. Na Mazowszu mamy podpisane 159 umów z przedsiębiorstwami i 170 umów z organizacjami pozarządowymi. Wartość umów jest większa w przypadku przedsiębiorstw, ale wiąże się to z tym, że organizacje pozarządowe często aplikują o małe projekty, do 50 tys. zł. Najwięcej projektów realizowanych przez lokalne stowarzyszenia (np. z Kuchar Żydowskich w powiecie płońskim) mamy w Priorytecie VII PO KL.
BEATA LISOWSKA
Z jakimi problemami spotykają się organizacje pozarządowe, realizując projekty prospołeczne?
HELENA DOROCIAK
Moja organizacja ma spore doświadczenie w korzystaniu z funduszy europejskich, a mimo to nie jest nam łatwo. Największym zagrożeniem jest brak płynności finansowej wynikający z opóźnień w przekazywaniu kolejnych transz zaliczek przez instytucję wdrażającą. Kiedy fundusze unijne przychodzą z opóźnieniem, musimy mieć własne pieniądze i często jesteśmy zmuszeni zaciągać kredyty. Wielu mniejszym niż nasza organizacjom pozarządowym, które nie są organizacjami pożytku publicznego jest jeszcze trudniej niż nam.
PAWEŁ SIECZKOWSKI
Dowodem jest najnowszy raport z badania ankietowego przeprowadzonego przez Ogólnopolską Federację Organizacji Pozarządowych i Federację Organizacji Służebnych MAZOWIA. Pozyskiwanie środków unijnych nie jest proste dla wielu organizacji pozarządowych, dlatego że napotykają wiele barier ze strony instytucji, takich jak Mazowiecka Jednostka Wdrażania Programów Unijnych (MJWPU). Organizacje wskazywały między innymi na: niskie kompetencje pracowników zatrudnionych w tej jednostce, problemy z dotrzymywaniem przez MJWPU terminów udzielania odpowiedzi; długi czas oceny wniosków i podpisywania umów. Projektodawcy wskazywali m.in., że MJWPU działa zbyt wolno, projekty startują z dużym opóźnieniem (w niektórych działaniach są spóźnione o dziewięć, dziesięć miesięcy). Narzekali też na niepunktualne przekazywanie transz oraz nieterminowy zwrot środków niewygasających. Z raportu wynika, że w najgorszej sytuacji są organizacje, które o fundusze unijne ubiegają się po raz pierwszy.
IWONA CIEĆWIERZ
Nasi członkowie sygnalizują nam często problemy z przesuwaniem wydatków wewnątrz transzy, np. wydatków osobowych na wynajem sal konferencyjnych lub na odwrót. Gdy zostają jakieś pieniądze niewydane na wynajem sali konferencyjnej, bo udostępnił nam ją za darmo samorząd, moglibyśmy przeprowadzić dodatkowe szkolenia. Piszemy pisma, składamy podania, ale nie zawsze są pozytywnie rozpatrywane.
HELENA DOROCIAK
Poważnym problemem jest to, że projekty startują z opóźnieniem. Prowadzimy pod Warszawą przedsiębiorstwo społeczne Pracownia Rzeczy Różnych i zatrudniamy w tym projekcie osoby, które zajmują się rehabilitacją i aktywizacją zawodową dorosłych osób z autyzmem. Nasze działania są finansowane z bardzo wielu źródeł, dlatego piszemy projekty unijne. Nigdy nie wiemy, czy dostaniemy pieniądze na czas. Prowadząc przedsiębiorstwo, zatrudniamy kadrę, która musi otrzymywać wynagrodzenie co miesiąc.



BEATA LISOWSKA
Co administracja może zrobić, aby usunąć bariery, jakie napotykają organizacje pozarządowe?
ELŻBIETA SZYMANIK
Najtrudniejsze jest aplikowanie o dotację po raz pierwszy. Potwierdza to również raport OFOZ i Federacji MAZOWIA. Więcej dobrych ocen pojawia się na etapie wdrażania. Na Mazowszu o jedną dotację ubiega się średnio 10 podmiotów: organizacji pozarządowych, przedsiębiorców i podmiotów publicznych. Na etapie aplikowania niezadowolenie jest więc większe niż na etapie realizacji projektu. Jeśli tych wniosków wpływa dużo, to siłą rzeczy rozstrzygnięcie konkursów musi dłużej trwać. Staramy się dotrzymywać terminów i dotąd się to nam udawało. Zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, jeśli wniosków jest więcej niż 200, można je oceniać przez 86 dni roboczych. Jeśli na konkurs wpłynie 801 wniosków i powyżej, a tak jest w przypadku naszych konkursów, mamy możliwość oceniania ich przez 206 dni roboczych. Mam nadzieję, że uda się nam zakończyć tę ocenę w ciągu 160 dni. Borykamy się natomiast z tym samym, co nasi beneficjenci, tj. z ciągłymi zmianami prawa. Umowę w niektórych przypadkach z uwagi na zmianę przepisów prawa zmienialiśmy cztery, pięć razy. Dużo sobie obiecujemy po zmianie ustawy o finansach publicznych od stycznia 2010. Mamy nadzieję, że poprawi się płynność finansowa. Na etapie wdrażania projektów głównym problemem jest właśnie przepływ środków finansowych.
AGNIESZKA SZTYMELSKA
Spora część problemów wynika z braku doświadczenia. Organizacje zatrudniają osoby młode, niedoświadczone, które funduszy unijnych uczą się od podstaw. Nasi opiekunowie starają się im pomagać, wypracowaliśmy sprawdzone metody. Każdą umowę podpisujemy w Departamencie Wdrażania EFS w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej. Odbywa się to w obecności opiekuna projektu. Rozmawiamy o tym, co jest ważne, czego trzeba pilnować, realizując projekt, do kogo pracownicy organizacji mogą się zwrócić o pomoc. Sugerujemy szkolenia. Bardzo często pomagamy przygotować pierwszy wniosek o płatność. Organizacje pozarządowe mają z tym duży problem. Płatności są dokonywane zazwyczaj dopiero po drugim lub trzecim poprawieniu błędów we wniosku. I nie są to błahe uwagi. Prosimy o poprawienie wniosku, kiedy znajdują się w nim naprawdę istotne błędy.
ANNA MILEWSKA-PODGRÓDNA
Jestem opiekunem projektów w Działaniu 5.4 PO KL i zawsze zachęcam beneficjentów do częstego kontaktu z instytucją wdrażającą. Powiem szczerze, że jeśli beneficjenci długo do mnie nie dzwonią, zaczynam się niepokoić. Na weryfikację wniosku o płatność mamy 20 dni roboczych. Dla beneficjentów to jest czuły punkt, żeby szybko otrzymywać kolejną transzę po rozliczeniu wniosku. Chcielibyśmy więc, żeby wnioski już za pierwszym podejściem były w pełni poprawne. Jeśli chodzi o wprowadzanie zmian do projektu, chcielibyśmy, żeby beneficjenci konsultowali się w tej sprawie z instytucją wdrażającą, żeby nie doszło np. do przekroczenia wydatków możliwych do rozliczenia w ramach tzw. cross-financingu.
ELŻBIETA SZYMANIK
Fundusze unijne są proste dla ludzi, którzy znają przepisy prawne. Środki unijne są pieniędzmi publicznymi i ich dystrybucja odbywa się na podstawie określonych przepisów, m.in. ustawy o finansach publicznych. Zarówno organizacja pozarządowa, która realizuje projekt o wartości do 50 tys. zł, jak i beneficjent, który ma projekt wart 1 mln zł, prowadzą taki sam typ księgowości. Dla małego stowarzyszenia czy fundacji, która nie ma pracowników biurowych, prowadzenie księgowości to może być bardzo duży problem. Wniosek o dofinansowanie zarówno w przypadku małego, jak i dużego projektu jest taki sam: dwadzieścia kilka stron wypełnianych w generatorze wniosków. W przypadku organizacji pozarządowych zdarza się, że zamiast wniosku otrzymujemy pismo z prośbą o przydzielenie środków finansowych na rozwiązanie lokalnego problemu. Stowarzyszenie opisuje nam swój pomysł, który jest świetny, ale zamiast wniosku przysyła nam pismo z prośbą o dofinansowanie.



BEATA LISOWSKA
Jak można pomóc organizacjom pozarządowym?
MARCIN KOMOSA
W Programie Operacyjnym Kapitał Ludzki są obecne duże organizacje, ale mamy też mnóstwo małych, dla których problemem jest prowadzenie księgowości czy kwestia dostępu do internetu. W Działaniu 5.4 PO KL są organizowane konkursy na tworzenie sieci i porozumień organizacji pozarządowych oraz centrów wsparcia dla NGO. To są narzędzia, które służą budowaniu potencjału najmniejszych organizacji. Drugim rozwiązaniem jest partnerstwo. Dotychczas potencjał małych organizacji pozarządowych nie był wykorzystywany, ponieważ uważano, że są to zbyt małe podmioty do realizacji projektów. W ramach partnerstwa nawet te małe NGO mogą aplikować o fundusze unijne wraz z większymi organizacjami, jednostkami samorządu terytorialnego, a nawet jednostkami administracji publicznej.
ELŻBIETA SZYMANIK
Dzisiaj partnerstwo jest cenione, w niektórych projektach uzyskuje się za nie dodatkowe punkty. To jest sposób zdobycia doświadczenia w aplikowaniu o środku unijne: wystąpić jako partner podmiotu publicznego. Korzyści są obustronne. W Priorytecie VII, np. w Poddziałaniu 7.2.1, które dotyczy integracji społecznej, z tym, czego nie może załatwić podmiot publiczny, świetnie poradzi sobie organizacja pozarządowa. Projekty zakładające współpracę organizacji pozarządowych z bardziej doświadczonymi podmiotami są już realizowane. Namawiam organizacje pozarządowe do współpracy, szczególnie z sektorem publicznym. Osoby zagrożone wykluczeniem społecznym powinny być objęte takimi projektami, które nie kończą się z dnia na dzień. Realizacja projektu się kończy, organizacja pozarządowa nie dostała kolejnych pieniędzy, bo nie wygrała konkursu. Co dalej z tymi osobami? Ważne są takie formy aktywizacji, jak centra integracji społecznej czy kluby integracji społecznej. Rozsądna współpraca z podmiotami publicznymi pozwoli zachować ciągłość projektów.
MARCIN KOMOSA
Myślę, że projekty partnerskie będą się coraz lepiej rozwijać. Kładziemy nacisk na to, żeby wszystkie inicjatywy prospołeczne finansowane ze środków unijnych były komplementarne z innymi działaniami realizowanymi ze środków publicznych. Takim przykładem jest wymaganie komplementarności pomiędzy PO KL a Programem Operacyjnym Fundusz Inicjatyw Społecznych, realizowanym ze środków budżetowych. W PO FiO założono takie kryteria strategiczne, w konsultacji z instytucją zarządzająca PO KL, które premiują małe, młode organizacje, które być może nie byłyby w stanie same wypełnić wniosku aplikacyjnego.
Istotne są uproszczenia, nad którymi przez cały czas pracuje Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. W przypadku problemów NGO z aplikowaniem, w PO KL zrobiliśmy duży krok do przodu. Odrobiliśmy lekcję z uwag, które otrzymywaliśmy w trakcie realizacji w poprzednich latach. Działał zespół proste fundusze, grupa ds. EFS zasugerowała kilka istotnych uproszczeń. Są realizowane przez cały czas i w 2010 roku będą dotyczyć przede wszystkim sposobu rozliczania projektów. Nowe zasady rozliczania małych grantów na inicjatywy lokalne w działaniach 6.3., 7.3., 9.5 PO KL będą obowiązywały już od stycznia przyszłego roku. Kosztów niektórych standardowych komponentów projektu beneficjent nie będzie musiał rozliczać na podstawie faktur i wykazywać ich w dokumentach. Będzie mógł je rozliczać za pomocą ustalonych stawek jednostkowych, ponieważ do każdej z tych usług będzie przypisana standardowa cena. Właśnie przy rozliczaniu wydatków jest popełnianych najwięcej pomyłek formalnych, które wydłużają rozliczenia.
Małym organizacjom, które mają problemy z płynnością finansową, pozwoli to usprawnić pracę i przełamać obawy przed ubieganiem się o środki.
ZBIGNIEW WEJCMAN
Trzeba pokreślić, że fundusze unijne nie są dla wszystkich. Małe, początkujące organizacje nie będą się ubiegać o środki europejskie, ponieważ najczęściej wykonują jednorazowe działania akcyjne, takie jak organizacja choinki czy wyjazdu dla dzieci. Dla nich najważniejszym źródłem są pieniądze gminne. Ludzie nie traktują takich organizacji jako miejsca pracy. Raczej jest to miejsce spędzania wolnego czasu, realizacji różnego typu hobby, bądź świadczenia doraźnej pomocy.
Są jednak fundusze, z których mogą korzystać także nieduże organizacje, bez doświadczenia. W Programie Operacyjnym Kapitał Ludzki są fundusze przeznaczone na tzw. oddolne inicjatywy. Warto zacząć od realizacji małego projektu, a potem aplikować o większe środki. Warto zachęcać organizacje pozarządowe, żeby, nie zważając na trudności, nie bały się startować w konkursach, ponieważ dookoła nich jest grono osób życzliwych, instytucji i organizacji pozarządowych, które służą pomocą. Tak dzieje się na Mazowszu, gdzie NGO mogą korzystać z pomocy Federacji Organizacji Służebnych MAZOWIA oraz Ogólnopolskiej Federacji Organizacji Pozarządowych.
Bardzo istotne dla trzeciego sektora jest też wsparcie samorządów. Część z nich zaczyna się budzić i przedstawia ciekawe rozwiązania. Na przykład: w odpowiedzi na problem utraty płynności finansowej przez organizacje samorządowe, samorządy wymyślają fundusze pożyczkowe. Miasto Słupsk udziela nieoprocentowanych pożyczek organizacjom, które tracą płynność finansową. Miasto Warszawa ma fundusz wkładu własnego. Jeśli organizacja startuje w konkursie, w którym wymagany jest wkład własny, może go otrzymać z budżetu miasta. Samorządy angażują środki publiczne, żeby organizacje mogły przyciągać środki zewnętrzne na poziom gminy czy powiatu.
Niestety, aplikowanie o środki EFS to jest loteria. Z dwóch niemalże identycznych wniosków składanych przez moją organizację w dwóch różnych konkursach jeden otrzymał 14 pkt więcej, tylko dlatego, że był oceniany przez innych asesorów. Nie można się jednak poddawać, trzeba wniosków pisać jak najwięcej. Znam organizację z miejscowości, w której mieszka 700 osób, która przygotowuje rocznie od 15 do 20 wniosków o dofinansowanie.
Ważne jest, aby organizacje pozarządowe, korzystając ze środków europejskich, budowały swój potencjał i uczyły się zdobywać pieniądze pozabudżetowe. Na razie tylko nieliczne NGO sobie z tym radzą.
Europejskie organizacje pozarządowe są oferentami usług, towarów, różnego typu umiejętności, które sprzedają. Musimy umieć skorzystać ze środków EFS po to, aby budować swój potencjał organizacji samowystarczalnej.
ikona lupy />
Uczestnicy debaty / DGP
ikona lupy />
DGP
ikona lupy />
DGP