Komisja zastrzegła też, że ominięcie tego obowiązku nie będzie możliwe przez sprzedaż prądu w publicznych przetargach.
Według posła Andrzeja Czerwińskiego, do sprzedaży jednej piątej produkowanej energii za pośrednictwem giełd zobowiązani byliby producenci działający w ramach polskich grup energetycznych.
Proponowana zmiana to element nowelizacji prawa energetycznego, który w wersji rządowej nakazywał elektrowniom sprzedaż prądu w trybie publicznym, tj. przez giełdy lub w przetargach.
Decyzja Komisji Gospodarki nie kończy batalii o sprzedaż prądu na giełdzie. W drugim czytaniu nowelizacji prawa energetycznego ma być jeszcze zgłoszona tzw. poprawka mniejszości, która zakłada, że przez giełdy towarowe ma być obowiązkowo sprzedawane 15 proc. produkcji prądu, a jak wyjaśnia poseł Andrzej Czerwiński, zostaliby nim objęci także producenci spoza polskich grup energetycznych.
Reklama