Kurs tej pary walutowej poruszający się w przedziale z dołu ograniczonym linią trendu wzrostowego, natomiast z góry poziomem 1,5000 ciągle nie wykazuje tendencji do definitywnego ruchu. Ostatnie wystąpienie szefa Fed, w którym stwierdził, że koszt pieniądza w USA będzie utrzymywany na dotychczasowym niskim poziomie przez dłuższy okres, wsparło tendencję do wykorzystywania dolara w transakcjach carry trade, co zdecydowanie przemawia za spadkiem wartości dolara w dłuższym horyzoncie czasowym.

Podczas dzisiejszej sesji na krajowym rynku walutowym obserwować mogliśmy deprecjację złotego. Krajowa waluta traciła zarówno względem euro oraz dolara, a kursy par walutowych EUR/PLN oraz USD/PLN w okolicach godziny 16.00 doszły w do poziomów odpowiednio: 4,1400 oraz 2,7850. Złoty odreagowuje ostatnie, ponad tygodniowe umocnienie głównie pod wpływem spadku notowań eurodolara oraz zniżki na światowych parkietach, w tym także na giełdzie w Warszawie. Dziś z danych makro poznaliśmy m.in. dynamikę produkcji przemysłowej w Polsce. W październiku spadła ona o 1,2% r/r, podczas gdy oczekiwano zniżki na poziomie 2%. Pomimo odczytu lepszego zarówno od prognoz, jak i poprzedniej wartości złoty nie zareagował istotnie na zaprezentowane dane, co pokazuje, że dla naszej waluty bardziej istotna była dziś sytuacja na rynkach zagranicznych.