Kluczowym problemem rządu na następne lata będzie obniżenie wysokiego deficytu sektora finansów publicznych - powiedział w piątek minister finansów Jacek Rostowski. Zaznaczył jednak, że deficyt ten jest pod kontrolą.

Podkreślił, że rząd wykazał się determinacją, by nie zwiększać wydatków w tym i przyszłym roku. "Będziemy musieli tę determinację podtrzymać także w następnych latach" - powiedział szef resortu finansów podczas panelu "Wzmocnienie gospodarki w dobie światowego kryzysu", zorganizowanego z okazji dwulecia rządu.

Rostowski zapowiedział, że "reguła wydatkowa", jaką ma zaproponować rząd, pozwoli na zejście z deficytem sektora finansów publicznych do 3 proc. PKB (MF szacuje ten deficyt na 2009 r. w wysokości 6,3 proc. PKB). "Reguła wydatkowa, którą mamy zamiar zaproponować, ma poszukać rozwiązania, które ograniczy zasadniczy problem, jakim jest narastanie sztywnych wydatków. Chcemy, aby reguła ograniczała nowe sztywne wydatki. Jesteśmy zdecydowani ją skonstruować, co pozwoli nam między innymi zejść z deficytem do 3 proc. PKB" - podkreślił.

Szef resortu finansów zapewnił, że Polska będzie przestrzegać progów konstytucyjnych długu publicznego.

Szef doradców strategicznych premiera Michał Boni zgodził się z ministrem finansów, iż polska gospodarka potrzebuje wieloletniego planu porządkowania finansów publicznych. "Kluczowa jest tutaj reguła wydatkowa. Kluczowe jest również powiedzenie, że z myślą o przyszłych pokoleniach chcemy mieć wyższe emerytury. Jeśli chcemy, by ludzie mieli wyższe emerytury, to OFE muszą być sto razy bardziej efektywne, niż są dzisiaj" - podkreślił.

Reklama

Uczestniczący w panelu minister skarbu Aleksander Grad poinformował, że resort skarbu w ciągu dwóch lat zakończył 170 projektów prywatyzacyjnych, a dla przygotowanych kolejnych stu nie znalazł inwestora lub potencjalni inwestorzy proponowali 25-30 proc. wartości projektu. Podkreślił, że debiuty giełdowe spółek Skarbu Państwa w tym czasie przyniosły prawie 14 mld zł, w tym m.in. Polskiej Grupy Energetycznej, uznawany za największy debiut w Europie.

Zdaniem Grada, w ciągu najbliższych dwóch lat wielkim wyzwaniem rządu jest realizowanie programu prywatyzacji. Podał, że tegoroczne przychody z prywatyzacji wynoszą obecnie 6,4 mld zł. Minister spodziewa się jeszcze do końca roku dodatkowych dochodów z tego tytułu w wysokości około 1 mld zł. Dodał, że przychody z dywidend w tym roku sięgną blisko 10,4 mld zł.

Do sukcesów rządu Grad zaliczył zawartą na początku października ugodę Skarbu Państwa z Eureko w sprawie PZU, kończącą dziesięcioletni konflikt między stronami. Jej efektem ma być odzyskanie przez SP kontroli nad spółką i wypłata holenderskiemu ubezpieczycielowi 4,77 mld zł.

Z kolei wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak zwrócił uwagę na sukces polskiego eksportu. Podkreślił, że jest to wynik potencjału naszych przedsiębiorstw, a także czynników makroekonomicznych, jak osłabienie złotego. "Obecny kurs złotego w przedziale poniżej 4,5 zł za euro jest bardzo dobry dla promowania eksportu" - powiedział.