Kurs EUR/USD zniżkował w okolice poziomu 1,4800, będącego dolnym ograniczeniem przedziału wahań, w którym poruszał się przez kilka ostatnich sesji. Publikacje danych makro w tym tygodniu nie wpłynęły na kurs eurodolara na tyle istotnie, aby zdeterminować dalszy ruch tej pary walutowej. W krótkim terminie nie należy wykluczać możliwości wystąpienia korekty, jednak o odwróceniu obecnego trendu trudno jest mówić, biorąc pod uwagę cały czas niski koszt pieniądza w USA i aktywność carry traderów. W przyszłym tygodniu poznamy trochę danych z amerykańskiego rynku nieruchomości, które rzucą nieco światła na tempo wychodzenia największej gospodarki świata z kryzysu.

Podczas dzisiejszej sesji, pomimo znaczącego ruchu w notowaniach eurodolara, złoty pozostał względnie stabilny. Kursy par walutowych EUR/PLN oraz USD/PLN zakończyły dzień w okolicach poziomów odpowiednio: 4,1500 oraz 2,7950. Po raz kolejny złoty wykazywał obojętność i brak zdecydowanej reakcji na to co dzieje się na rynkach zagranicznych. Z danych, jakie dziś poznaliśmy z polskiej gospodarki wspomnieć należy o wielkości inflacji bez cen żywności oraz energii, która w październiku wyniosła 2,9% r/r i okazała się nieznacznie większa od prognoz na poziomie 2,8% r/r.