Parlament Europejski przeznaczył prawie 15 mln euro na pomoc dla 2,4 tys. pracowników zwolnionych w irlandzkiej fabryce Della. Redukcje budziły kontrowersje, bo były wiązane z budową fabryki w Łodzi.
Pieniądze będą pochodzić z Europejskiego Funduszu Dostosowania do Globalizacji. Pomoc zostanie przeznaczona na szkolenia, przekwalifikowanie pracowników, pomoc w zakładaniu własnych firm i doradztwo zawodowe. Wszystkie te działania będą kosztowały 23 mln euro, ze środków unijnych będzie pochodzić 65 proc.
Pieniądze będą wykorzystane wyłącznie na pomoc dla konkretnych robotników, nie zaś na restrukturyzację firm.
Fabryka w Limerick produkowała głównie komputery stacjonarne, których sprzedaż spadła w I kwartale 2009 r. o 23 proc. W wyniku załamania na rynku i przeniesienia produkcji laptopów i netbooków do Azji pracę straciło 2840 osób. Na wsparcie ze środków UE może liczyć 2,4 tys. byłych pracowników zakładu.
Zwolnienia były wiązane z budową przez koncern fabryki w Łodzi. We wrześniu KE zatwierdziła 55 mln zł wsparcia dla zakładu Della. Decyzję ogłoszono tydzień po wizycie w Limerick przewodniczącego KE Jose Manuela Barroso.
Reklama