16 nowych odrzutowców klasy LIFT i system szkolenia, które chce zamówić Ministerstwo Obrony Narodowej, może kosztować nawet miliard dolarów. Wojskowy przetarg jeszcze nie wystartował, bo ministerstwo kończy uzgodnienia resortowe związane z zamówieniem na samoloty szkolno-bojowe niezbędne do treningu pilotów F-16. Ale offsetowi negocjatorzy już rozmawiają z potencjalnymi dostawcami. Wczoraj m.in. o ewentualnych kompensatach rozmawiano w resorcie gospodarki z przemysłową delegacją z Korei Południowej - pisze "Rzeczpospolita"

"Dostawcy wiedzą, czego oczekujemy. W założeniach do offsetu nie pozostawiamy wątpliwości, iż interesuje nas przejęcie lotniczych technologii, uruchomienie remontów i serwisu samolotów w Polsce, produkcja komponentów, nawet montaż całych maszyn" – mówi "Rz" Hubert Królikowski, dyrektor Departamentu Programów Offsetowych w Ministerstwie Gospodarki. Samoloty LIFT – Lead-In Fight Trainer – to odrzutowce wyposażone w systemy bardzo podobne do tych zainstalowanych na wielozadaniowych bojowych jastrzębiach. Są drogie, a koszty przyszłej transakcji podniesie jeszcze skomplikowany system treningowy z drogimi urządzeniami elektronicznymi i symulatorami do ćwiczeń.

O wejście na polski rynek rywalizują ze sobą m.in. włoska Alenia czy brytyjski BAE Systems. Jak dodaje "Rz", 14 realizowanych obecnie umów offsetowych w Polsce ma wartość ponad 23 mld zł.