Ocenił, że ten fakt będzie dla Polski "olbrzymim atutem i przewagą konkurencyjną". "Mamy prognozy, które sugerują, że Francja i Niemcy będą miały w latach 2013 - 2014 relację długu publicznego do PKB w okolicach 100 proc. W przypadku Polski po uwzględnieniu efektów systemu emerytalnego będzie to prawdopodobnie w granicach 35 proc." - podkreślił szef resortu finansów na konferencji w siedzibie Giełdy Papierów Wartościowych.

Minister zaznaczył, że działania Polski na arenie międzynarodowej w dobie kryzysu były ważne dla uniknięcia recesji w naszym kraju. "Fakt, że uniknęliśmy recesji w bardzo znaczący sposób zwiększył prestiż i wagę Polski na forach międzynarodowych" - powiedział. "Fakt, że przeszliśmy przez kryzys w taki sposób oznacza, że przez następnych kilka lat będziemy mogli w stanowczy, spokojny i zdeterminowany sposób zmniejszać deficyt budżetowy, ograniczać relację długu publicznego do PKB" - dodał.

II filar systemu emerytalnego prowadzony jest przez otwarte fundusze emerytalne, a I - przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Do II filara trafia 7,3 proc. pensji pracownika, zaś do I - 12,2 proc.



Reklama