Europejskie giełdy zanotowały dziś największe od siedmiu miesięcy spadki w odpowiedzi na zaskakującą prośbę Dubaju o zamrożenie spłaty arabskich kredytów. Utrata zaufania europejskich inwestorów odbiła się najbardziej na akcjach banków.

Francuski indeks CAC 40 zakończył sesję spadkiem o 3,41 proc. wobec wczorajszego zamknięcia i wyniósł 3679,23 pkt. Niemiecki DAX stracił 3,25 proc. i zatrzymał się na wartości 5614,17 pkt. Brytyjski FTSE 100 obniżył się o 3,18 proc. do poziomu 5194,13 pkt, natomiast węgierski BUX spadł o 2,48 proc. do 20160,87 pkt.

"Inwestorzy w Europie pozbywali się dziś akcji banków zaangażowanych kredytowo w Dubaju, a także akcji spółek, w których arabscy inwestorzy posiadają znaczące udziały (np. Porsche, LSE) i mieli być rękojmią stabilności finansowej takich spółek Indeksy giełd zachodnioeuropejskich spadały o ponad 2 proc. Warto zdawać sobie sprawę, że sama informacja o propozycji zamrożenia długów wypłynęła już wczoraj i to jeszcze w czasie działania giełd europejskich. Jednak wczoraj przeszła ona właściwie bez echa, inwestorzy koncentrowali się na publikowanych danych makroekonomicznych” - mówi Emil Szweda, analityk Open Finance.