W dniu Nowego Roku, czyli na początku długiego okresu świątecznego, w Rosji weszły w życie przepisy ustalające minimalne ceny wódki, znacznie wyższe od dotychczasowych.

Najtańsza wódka podrożała ponad dwukrotnie; cena półlitrowej butelki tego trunku wzrosła do 89 rubli (ok. 3 USD). Według oficjalnego stanowiska władz, wyższe ceny mają sprzyjać walce z szerzącym się alkoholizmem. W 12-dniowym okresie świąt Nowego Roku i prawosławnego Bożego Narodzenia konsumpcja alkoholu w Rosji tradycyjnie osiąga najwyższy poziom.

>>> Polecamy: Putin podniesie Rosjanom cenę wódki o 50 proc.

Rosja ma jeden z najwyższych wskaźników konsumpcji alkoholu w przeliczeniu na jednego mieszkańca na świecie. Wynosi on ok. 18 litrów czystego alkoholu na głowę, wliczając to kobiety i dzieci. Alkoholizm jest głównym powodem przedwczesnych zgonów w Rosji, gdzie przeciętna długość życia mężczyzn wynosi ok. 60 lat. Jest też przyczyną wielu problemów społecznych i gospodarczych.

>>> Czytaj także: Rosja drastycznie ograniczy sprzedaż piwa

Reklama

Prezydent Dmitrij Miedwiediew zarządził wprowadzenie serii posunięć mających na celu zmniejszenie sprzedaży napojów alkoholowych, przede wszystkim wódki. Jednak w przeszłości podobne zarządzenia powodowały jedynie zwiększenie nielegalnej, pokątnej produkcji alkoholu, który stanowi obecnie - jak się szacuje - prawie połowę ogólnej konsumpcji.