Wskaźnik Menadżerów Logistyki Markit PMI polskiego sektora przemysłowego nie zmienił się w grudniu 2009 r. w stosunku do listopada i wyniósł 52,4 pkt - poinformowała w poniedziałkowym komunikacie firma Markit, specjalistyczny dostawca badań gospodarczych. Jest to najwyższy poziom PMI dla Polski od marca 2008 r.

Granica 50 pkt, oznaczająca wzrost aktywności przemysłowej, została przekroczona w poprzednim miesiącu, po raz pierwszy od kwietnia 2008 r. Analitycy oczekiwali spadku tego wskaźnika do 52,2 pkt, według X-Trade Brokers. "Dane HSBC dotyczące kondycji polskiego sektora przemysłowego wskazują, iż w grudniu warunki prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce uległy dalszej poprawie" - głosi raport.

>>> CZYTAJ TEŻ: Polskie firmy czekają na popyt z Zachodu

"Tempo wzrostu ilości nowych zamówień w zasadzie nie uległo większym zmianom w stosunku do listopada, natomiast mniejsze tempo wzrostu produkcji było zrównoważone przez wyższy poziom zatrudnienia w sektorze oraz znacznie dłuższy czas dostaw. Ilość otrzymywanych nowych zamówień wzrasta nieprzerwanie przez ostatnie trzy miesiące, co świadczy o ożywieniu w gospodarce i wzrastającym popycie na rynku. Dane z najnowszych badań wskazały na wyraźny wzrost ilości nowych zamówień zarówno z kraju, jak i z rynków eksportowych" - czytamy dalej.

Markit podkreśla, że w grudniu produkcja wzrosła piąty miesiąc z rzędu. Tempo tego wzrostu nieznacznie osłabło w stosunku do listopada, jednak nadal pozostało wyraźne.

Reklama

"W najnowszych badaniach zaobserwowano oznaki powrotu presji na wydajność produkcyjną, z uwagi na fakt, że zaległości odnotowały najmniejszy spadek od kwietnia 2008 roku. Ponadto nasiliła się presja, aby redukować zapasy wyrobów gotowych, co w najnowszym okresie badań zostało zasygnalizowane przez rekordowo wysokie tempo spadku zapasów" - napisano w komunikacie.

W grudniu polscy producenci zatrudnili dodatkowych pracowników, w rezultacie, czego zarejestrowano pierwszy wzrost poziomu zatrudnienia od kwietnia 2008 roku. W ocenie ekspertów HSBC wyższy poziom zatrudnienia odzwierciedlił głównie dalszy wyraźny wzrost ilości otrzymanych nowych zamówień oraz dalsze próby zwiększania wydajności produkcyjnej.



"W grudniu inflacja kosztowa wzrosła do najwyższej wartości od siedemnastu miesięcy. Źródłami wzrostowej presji na koszty były wyższe ceny artykułów spożywczych, metali oraz produktów z drewna i papieru. Tempo inflacji w ostatnim miesiącu 2009 roku było większe niż średnia z badań długoterminowych" - czytamy dalej. Grudniowe wyniki badań wskazały, iż wyższe koszty produkcji były przenoszone na klientów. Ceny pobierane za towary i usługi wzrosły drugi miesiąc z rzędu i to w największym tempie od marca 2008 roku.

Zdaniem ekonomisty HSBC Kubilaya Ozturka, choć wskaźnik PMI w grudniu nie uległ zmianom, to jednak jego wartość pozostała znacznie powyżej neutralnego poziomu, wskazując na trwającą poprawę warunków prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce.

"Wyniki badań potwierdziły, że nadchodzi ożywienie gospodarcze. Wielkość produkcji, ilość nowych zamówień krajowych i zamówień eksportowych odnotowały wzrost w grudniu. Stosunek nowych zamówień do wyrobów gotowych wzrósł do najwyższego poziomu od trzech lat. Ponadto wskaźnik zatrudnienia wzrósł po raz pierwszy od kwietnia ubiegłego roku, co jest zapowiedzią lepszego niż oczekiwano popytu w przyszłym roku" - powiedział Ozturk, cytowany w komunikacie.

"W sytuacji, kiedy wzrost produkcji i kosztów produkcji wskazuje na presję inflacyjną oraz wzrost aktywności gospodarczej, ciągle spodziewamy się, że Rada Polityki Pieniężnej w nowym składzie nie zmieni swojej polityki w pierwszej połowie nowego roku. Ogólnie najnowsze dane wskazują, że polska gospodarka będzie osiągała dobre wyniki w 2010 roku" - konkluduje ekonomista.