>>> Czytaj też: Walut narodowych zastąpionych przez euro nie wymienimy w kantorze

W przywiązaniu do wycofanych z obiegu pieniędzy celują przede wszystkim Niemcy. Jak podał Bundesbank, nasi zachodni sąsiedzi trzymają w skarbonkach 13,66 miliarda marek, co stanowi równowartość 6,98 miliarda euro. Ta suma nie uzględnia jednak marek znajdujących się poza terytorium Republiki Federalnej, których wartość szacuje się na 5-6 miliardów DM. Na kolejnych miejscach są Włosi i Hiszpanie, którzy w lirach i pesetach mają zgromadzone odpowiednio 1,76 i 1,74 miliarda euro.

>>> Czytaj też: Złoty zdrożeje, jeśli nie poprawią się notowania dolara

Natomiast na przeciwnym biegunie są Słoweńcy i Luksemburczycy - oni w dawnych walutach mają równowartość 43,6 oraz 47 milionów euro. W ciągu 2009 r. Niemcy wymienili na euro 158,8 mln marek, podała rzeczniczka Bundesbanku Adelheid Sailer-Schuster. To oznacza, że jeśli obecne tempo się utrzyma, cała wymiana potrwa jeszcze ok. 70 lat. W przeciwieństwie do zdecydowanej większości państw strefy euro, niemiecki bank centralny nie wyznaczył terminu, do którego będzie można zamieniać starą walutę na euro. "Będzie to można zrobić za 50 albo i sto lat. Nie ma powodu do pośpiechu" - powiedziała Sailer-Schuster.

Reklama

>>> Czytaj też: Euro po 4 zł coraz mniej prawdopodobne

Podobną politykę zastosowały także Austria, Hiszpania i Irlandia. Z kolei Portugalia już z końcem 2002 roku przestała wymieniać escudo w monetach, choć banknoty będzie można jeszcze zamienić do 2022 r. Mimo zapewnień Sailer-Schuster o tym, że nie ma powodu do pośpiechu, suma zgromadzonych przez Niemców zapasów Deuschemarek niepokoi ekonomistów. W przeliczeniu na gospodarstwo domowe wynosi ona 175 euro.

Więcej: Europa potajemnie kocha stare pieniądze