Radwan pracował m.in. w PKP Przewozy Regionalne w czasie, gdy spółka należała jeszcze do Grupy PKP, a nie - jak obecnie - do samorządów. Był dyrektorem projektu, dyrektorem biura kontroli terenowej oraz dyrektorem pionu pracowniczego. Piastował też funkcję członka zarządu - dyrektora ds. pracowniczych. Ma wyższe wykształcenie - ukończył nauki polityczne na Uniwersytecie Warszawskim i podyplomowe studia menadżerskie w Wyższej Szkole Przedsiębiorczości i Zarządzania im. Leona Koźmińskiego.

Analityk rynku transportowego i dyrektor w Zespole Doradców Gospodarczych TOR Adrian Furgalski powiedział w poniedziałek PAP, że nowemu prezesowi należy dać trochę czasu, by przedstawił swoje pomysły na kierowanie Kolejami Mazowieckimi. "Nie ma on doświadczenia w kierowaniu spółką kolejową, ale poprzedni prezes też go nie miał. To jeszcze nie musi o niczym świadczyć" - powiedział.

"Przed nowym prezesem będzie stało trudne zadanie - prawdopodobnie po raz pierwszy w swojej historii Koleje Mazowieckie będą musiały przygotować plan oszczędnościowy. Do tej pory spółka miała cieplarniane warunki: bogatego właściciela, który nie żałował pieniędzy, coraz więcej połączeń, nowy tabor. Teraz koszty działalności rosną, a dotacja na ich pokrycie jest taka sama jak w ubiegłych latach" - dodał Furgalski.

W listopadzie odwołany został z funkcji prezesa spółki Jakub Majewski (od tego czasu jego obowiązki pełnił członek zarządu Arkadiusz Olewnik). Rada nadzorcza Kolei Mazowieckich podziękowała mu za pracę, ale nie podała powodów odwołania. Marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik (PSL) komentował, że Majewski nie spełniał oczekiwań właściciela spółki.

Reklama

Koleje Mazowieckie należą do samorządu województwa. Spółka obsługuje regionalne połączenia kolejowe na Mazowszu. To trzeci pod względem wielkości kolejowy przewoźnik osobowy w Polsce.

Rzecznik nie podał, kiedy nowy prezes obejmie obowiązki.

>>> CZYTAJ TEŻ: Koleje Mazowieckie kupiły 20 nowoczesnych pociągów