"Dlatego te rozmowy trwają, bo są inwestorzy, którzy chcieliby mieć perspektywę dalszą, niż tylko zakup tego pakietu" - powiedział Grad w wywiadzie dla TVN CNBC Biznes. Minister przyznał, że w przyszłości możliwe będzie zejście przez Skarb Państwa poniżej poziomu 50 proc. zaangażowania w spółce. "Nie wychodzę z założenia, że w Lotosie Skarb Państwa musi mieć zawsze ponad 50 proc.. Widzę Lotos również jako prywatną spółkę w przyszłości" - powiedział Grad.

Inwestorem strategicznym dla Lotosu nie będzie jednak PKN Orlen. "Co jakiś czas taki projekt pojawia się w mediach. Ja osobiście nie jestem zwolennikiem realizacji takiego projektu i nie sądzę, aby tak było" - powiedział minister.

W ub. tygodniu wiceminister skarbu Mikołaj Budzanowski zapowiedział, że w ciągu miesiąca resort wypracuje wariant sprzedaży pakietu akcji Grupy Lotos. Wcześniej Budzanowski ogłosił, że MSP chce rozpocząć negocjacje na temat sprzedaży 13,5 proc. akcji Grupy Lotos na rzecz inwestora strategicznego i liczy na sfinalizowanie tej transakcji do połowy 2010 r. "W 2010 roku sprzedamy ten pakiet" - powiedział w poniedziałek Grad.

Obecnie Skarb Państwa ma 63,97 proc. akcji Grupy Lotos (po zwiększeniu udziałów w rozliczeniu transakcji sprzedaży Lotosowi mniejszościowego pakietu Petrobaltiku wcześniej w br.). Budzanowski podkreślał, że MSP chce sprzedać ok. 13,5-proc. pakiet akcji, tak, aby nie zmniejszyć udziału Skarbu Państwa poniżej 51 proc.

Reklama