"Rok 2009 był trudny dla branży faktoringowej. Choć w nadchodzących miesiącach możemy spodziewać się dalszych wyzwań, w tym kolejnej fali upadłości firm, naszym zdaniem najgorsze mamy już za sobą. Przewiduję, że w 2010 roku branża odczuje skutki stabilizacji, nastąpi spowolnienie tempa spadku obrotów branży" - powiedział przewodniczący komitetu wykonawczego PZF Mirosław Jakowiecki, cytowany w komunikacie.

>>> Czytaj też: Opóźnienia w płatnościach mogą prowadzić do zwolnień w firmach

Związek podał, że dzięki rekordowemu rozwojowi rynku w 2008 r. firmy PZF odnotowały wzrost obrotów o prawie 60 proc. na przestrzeni ostatnich dwóch lat. "Zatrzymanie wzrostu obrotów firm PZF w 2009 r. nastąpiło głównie wskutek spowolnienia gospodarczego oraz zmiany polityki ubezpieczyli w reasekuracji należności obsługiwanych w faktoringu pełnym. Na spadek obrotów faktoringu wpłynęło osłabienie koniunktury w branżach gospodarki, które najchętniej korzystają z tej formy finansowania: w dystrybucji stali, w branży akcesoriów i części zamiennych do samochodów oraz meblarskiej"- podano w komunikacie.

>>> Czytaj też: Faktoring to najszybsza forma kredytu

Reklama

W 2009 r. po raz pierwszy większość (51 proc.) portfela firm PZF stanowił faktoring pełny. Ubiegły rok przyniósł również większe zainteresowanie faktoringiem eksportowym (23 proc. obrotów PZF). Liderem rynku po czterech kwartałach 2009 r. pozostaje ING Commercial Finance, którego udział w obrotach firm zrzeszonych w PZF wyniósł 30,74 proc. Pozycję wicelidera utrzymał Pekao Faktoring z udziałem 16,45 proc. Na trzecim miejscu znalazła się po raz pierwszy firma Coface Poland Factoring z 14,5 proc. udziałem w rynku, wyprzedzając tym samym firmę Polfactor.

>>> Czytaj też: Faktoring poprawia płynność firmy