Przyczyną słabych efektów kampanii internetowych jest po prostu ignorancja. Często okazuje się, że jakaś akcja nie została przemyślana i była źle zaplanowana.

>>> Polecamy: Bez strony internetowej firma nie ma szans na rynku

– Są dwa podstawowe typy błędów – niedostatku lub nadmiaru. Na stronie może brakować informacji, w tym często nawet tak podstawowych jak zakres prowadzonej działalności czy dane teleadresowe. Ale informacji może też być nadmiar, co często skutkuje ich nieuporządkowaniem i trudnościami z odszukaniem tych poszukiwanych przez potencjalnych klientów – mówi Magdalena Górak z agencji interaktywnej Artegence.
Brak dostatecznej wiedzy na temat internetu powoduje, że traktuje się go jak oddzielną wyspę niezintegrowaną z innymi kanałami komunikacji. Trzeba przy tym pamiętać, że internet rządzi się innymi regułami niż pozostałe media, a wiele firm ma tendencję do stosowania kalek rozwiązań, które sprawdziły się w innych obszarach, ale nie mają racji bytu w sieci. Często zresztą sporą winę ponoszą firmy oferujące usługi marketingowe. Wiele agencji interaktywnych wywodzi się z tradycyjnej branży reklamowej i choć potrafią przygotować witryny będące atrakcyjnie wizualnie, trudno nieraz zrozumieć sens ich istnienia.
Reklama

>>> Polecamy: Marka, która istnieje wyłącznie w internecie

Powszechnym problemem jest nieumiejętność pełnego wykorzystania możliwości internetu jako medium interaktywnego. Wiele firm nie chce wykorzystać możliwości szybkiego kontaktu z klientami czy partnerami przez sieć. Są firmy, które nie zdają sobie sprawy, że długi czas reakcji na maila zniechęca klienta. Oczywiście najcięższym grzechem jest zamieszczanie na stronie www adresu e-mail, z którego nie ma odzewu. Nie jest też rozwiązaniem wysyłanie automatycznej odpowiedzi (z autorespondera).
Wiele firm bagatelizuje obecność w internecie i zamiast profesjonalnych serwisów zadowalają się wirtualnymi wizytówkami. Porażki zdarzają się nawet dużym firmom. Choć ich strony z reguły spełniają swoje funkcje informacyjne, to zupełnie ignorują budowanie relacji z klientami i np. nie wykorzystują tzw. funkcji transakcyjnej, czyli nie umożliwiają sprzedaży przez sieć.
Firmy, budując strony www, wybierają rozwiązania seryjne, sztampowe i tanie, aby tylko mieć witrynę w globalnej sieci. Dużym problem jest mania wielkości – skupianie się na eksponowaniu dokonań firmy, a nie myśleniu kategoriami potencjalnych użytkowników. Internauci szanują tych, którzy cenią ich czas i potrafią zaprezentować wartościowe informacje i wygodny dostęp do nich.

>>> Polecamy: Jak wybrać najlepszy internet z komórki

Czego oczekiwać od projektanta strony
● koncepcji szaty graficznej,
● przejrzystego układu nawigacji,
● określenia stopnia interaktywności,
● przedstawienia sposobu uaktualniania witryny,
● kalkulacji ceny w rozbiciu na poszczególne pozycje kosztorysu,
● sposobu zabezpieczenia strony,
● harmonogramu wdrożenia.