Pierwszy wicepremier Rosji Wiktor Zubkow powiedział, że budowa Gazociągu Północnego (Nord Stream) ruszy pełną parą najpewniej w kwietniu tego roku - podała w sobotę agencja BNS, cytując wypowiedź Zubkowa dla dziennikarzy w Niemczech.

Zubkow jest przewodniczącym Rady Dyrektorów Gazpromu. Jego zastępcą jest prezes koncernu Aleksy Miller.

Miller również potwierdził wcześniejsze plany holdingu gazowego, który chce w kwietniu roku 2010 rozpocząć budowę morskiej części Nord Stream i zakończyć realizację projektu w latach 2011-2012.

>>> Czytaj też: "Nord Stream to gazociąg Ribbentrop-Mołotow"

"W kwietniu planujemy rozpocząć budowę odcinka morskiego. Budowa zacznie się od strony Rosji, od strony obwodu leningradzkiego" - powiedział Miller dziennikarzom w piątek.

Reklama

Według szefa Gazpromu są plany, by następnie budować gazociąg z obu stron: z rosyjskiej i niemieckiej.

Gazociąg Północny, jak przypomina agencja RIA-Nowosti, jest przeznaczony do eksportu gazu rosyjskiego do Europy i będzie biec po dnie Morza Bałtyckiego. Pierwsza nitka Gazociągu Północnego, która połączy rosyjski Wyborg z niemieckim Greifswaldem, ma być gotowa pod koniec 2011 roku, a druga - w 2012 roku.

Rurociąg będzie mieć przepustowość 55 mld metrów sześciennych gazu rocznie. Koszt projektu szacuje się na 7,4 mld euro.

Na budowę gazociągu zgodziły się wszystkie pięć państw, przez które będzie przebiegał: Dania, Niemcy, Rosja, Finlandia i Szwecja - pisze RIA-Nowosti.