W zeszłym roku Wolna Partia Demokratyczna, jeden z partnerów koalicji rządzącej w Niemczech, otrzymała 1,1 mln euro dotacji od hotelowej grupy Substantia. Od stycznia natomiast u naszych zachodnich sąsiadów obowiązuje ulga podatkowa dla hotelarzy. Zdaniem partii opozycyjnych sprawa „śmierdzi”, a dotacje były zapłatą za zmniejszenie stawki VAT dla hoteli.

Christian Lindner z FDP broni swojej partii, mówiąc, że dotacje były przyznane zgodnie z regulacjami. Podatkowe ulgi mają wspomóc branżę, która mocno ucierpiała w trakcie finansowego kryzysu. Claudia Roth, przewodnicząca Partii Zielonych, uważa, że to kiepskie wytłumaczenie, a decyzje rządu w sprawie VAT-u nie mają nic wspólnego z naprawą gospodarki.