Płacenie łapówek za swoje główne zmartwienie uznało 59 proc. badanych, brak bezpieczeństwa - 54 proc., a bezrobocie - 52 proc. - wynika z opublikowanego we wtorek sondażu Biura ONZ ds. Kontroli Narkotyków i Zapobiegania Przestępczości (UNDCP).

Przeciętny Afgańczyk "pod stołem" płaci rocznie 160 dolarów, czyli ponad jedną trzecią swoich dochodów (PKB na jednego mieszkańca w Afganistanie to 425 dolarów). Jeśli przenieść to na poziom całej populacji - wylicza UNDCP - to korupcja stanowić będzie 2,5 mld dolarów, czyli 23 proc. PKB Afganistanu.

>>> CZYTAJ TEŻ: Co czwarty obywatel Bułgarii daje łapówki

Sytuacje, w których możliwa jest korupcja, to według ankietowanych: chęć przyspieszenia procedur administracyjnych czy uzyskanie lepszego traktowania przez sędziego, urzędnika lub policjanta. Afgańczycy uważają przy tym za skorumpowane również organizacje pozarządowe.

Reklama

W sondażu wzięło udział 7600 osób w 12 stolicach prowincji i ponad 1600 wsiach w Afganistanie.

>>> CZYTAJ TEŻ: Rosja najbardziej skorumpowaną gospodarką świata