Dotychczas zwrot kosztów inwestycji następował dopiero po jej zakończeniu. Zwykle na realizację przedsięwzięcia rolnik lub przedsiębiorca zaciągał kredyt, uzyskanie zaś pożyczki z banku było w ostatnim okresie utrudnione. Wprowadzenie zaliczek ma ułatwić i przyspieszyć wydawanie unijnych środków - tłumaczył we wtorek na posiedzeniu sejmowej komisji wiceminister rolnictwa Kazimierz Plocke.

>>> Czytaj też: Ciolos: Unijne wydatki na rolnictwo będą nadal na wysokim poziomie

Osoba czy firma starająca się o unijne wsparcie będzie mogła od razu przy składaniu wniosku ubiegać się o przyznanie zaliczki. Warunkiem jej otrzymania jest uzyskanie gwarancji bankowej. Jak zapewnił Plocke, takie rozwiązanie jest korzystne, gdyż koszty gwarancji będą niższe niż kredytu. Dodał, że jest to wymóg KE.

>>> Czytaj też: Młodzi rolnicy będą mogli ponownie ubiegać się o dotacje

Reklama

Projekt zakłada, że zaliczka może wynieść do 20 proc. przyznanej pomocy z unijnych programów realizowanych do 2012 r. Wyjątek stanowią lata 2009 i 2010, w których zaliczka wynosi nawet do 50 proc. Chodzi o przyspieszenie wydawania unijnych funduszy, jest to 17,2 mld euro - wyjaśnił wiceminister. Pieniądze te będzie wypłacała Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, a pochodzić one będą głównie ze środków unijnych.

>>> Czytaj też: Wzrost dochodów rolników priorytetem resortu rolnictwa

Zaliczki takie będą przeznaczone dla beneficjentów realizujących m.in. takie działania z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich jak modernizacja gospodarstw, inwestycje w przetwórstwie rolno-spożywczym, tworzenie nowych miejsc pracy na wsi i tworzenie mikroprzedsiębiorstw oraz dla tzw. lokalnych grup działania, grup producentów rolnych i samorządów. Będzie można także uzyskać zaliczkę na szkolenia zawodowe - wyliczał Plocke.

Resort rolnictwa przewiduje, że w tym roku na wszystkie działania zostaną wypłacone zaliczki w wysokości prawie 357 mln euro, z tego ok. 270 tys. euro finansowane będzie przez KE. Podczas pierwszego czytania tego projektu posłowie nie wnieśli poprawek i skierowali go do dalszych prac sejmowych. Projektowana ustawa ma wejść w życie po upływie 30 dni od jej ogłoszenia