"Indeksy głównych europejskich parkietów niemal dokładnie powtórzyły dziś wczorajszy scenariusz. Paryż i Frankfurt rozpoczęły od spadku o prawie 0,4 proc. Londyński FTSE wystartował na poziomie wtorkowego zamknięcia i po nerwowych wahaniach doszlusował do kolegów. Do południa sytuacja niemal się nie zmieniała" - powiedział Roman Przasnyski, analityk z Gold Finance.

Dodał, że obfity napływ informacji zza oceanu i zdecydowanie niekorzystny dla byków początek handlu na Wall Street, doprowadził do wyraźnego pogorszenia się nastrojów.

W efekcie na zamknięciu sesji w środę brytyjski indeks FTSE 100 spadł o 1,67 proc., do 5 420,8 pkt.

Francuski indeks CAC 40 stracił 2,01 proc. i wyniósł 3 928,95 pkt.

Reklama

Niemiecki indeks DAX spadł o 2,09 proc., do poziomu 5 851,53 pkt., natomiast węgierski BUX na zamknięciu stracił 1,07 proc., a jego wartość wyniosła 22 541,06 pkt.