Z danych ULC wynika, że ruch pasażerski był w ub.r. mniejszy o 8,25 proc., a liczba operacji samolotowych - o 7,66 proc. Największą liczbę pasażerów - podobnie jak w latach ubiegłych - obsłużyło warszawskie Okęcie. Było to 8 mln 282 tys. pasażerów, czyli o 12,24 proc. mniej w porównaniu z rokiem 2008. Na kolejnych pozycjach są: Kraków Balice (spadek o 8,08 proc.), Katowice Pyrzowice (o 4,37 proc. mniej niż w 2008 r.), Wrocław Strachowice (o 10,54 proc. mniej), Poznań Ławica (spadek o 0,57 proc.), Łódź (spadek o 8,65 proc.).

Ruch w portach regionalnych spadł mniej niż w porcie warszawskim (średnio o 4,9 proc.), co sprawiło że wzrósł ich udział w rynku z 54,3 proc. w roku 2008 do 56,3 proc. w roku 2009. Jak poinformował ULC, zdecydowanie najlepiej radzącym sobie portem lotniczym w kraju - jedynym, który odnotował dodatnią dynamikę ruchu pasażerskiego (18,58 proc.) - była rzeszowska Jasionka. Pozostałe lotniska odnotowywały spadki w przedziale od 0,6 proc. do 43,6 proc.

"Rok 2009 był dla polskiego transportu lotniczego najtrudniejszym od wielu lat. Podmioty na nim funkcjonujące bardzo silnie odczuły skutki globalnej recesji. Wyjście z kryzysu utrudniają branży niestabilne ceny paliwa lotniczego oraz wahania kursów walutowych" - podał ULC.