Pary złotowe po ubiegłotygodniowym wzroście, dzisiaj oddają część tych zwyżek. Poranne umocnienie złotego wynika z udanej aukcji 52 tygodniowych bonów skarbowych, gdzie popyt był blisko 3,5 krotnie wyższy niż podaż” – ocenił konsultant ECM Łukasz Leszczyński.

Ministerstwo Finansów sprzedało na poniedziałkowym przetargu bony 52-tygodniowe o wartości 1.300 mln zł wobec oferty wynoszącej 1 000-1 300 mln zł, podał resort w komunikacie. Popyt wyniósł 4 550,50 mln zł. Średnia rentowność tych papierów wyniosła 3,892 proc., a cena minimalna 9620,67 zł.

„Udana emisja papierów skarbowych wpisuje się pozytywny trend w tym obszarze, co w średnim terminie powinno być wsparciem dla polskiej waluty” – podkreślił Leszczyński. Jego zdaniem szybki i dynamiczny powrót cen w kierunku mocniejszego złotego potwierdza sentyment do naszej waluty w średnim terminie, który należy uznać za bardzo dobry.

„Jakkolwiek krótkoterminowa deprecjacja złotego z zasięgiem do ubiegłotygodniowych szczytów par złotowych jest całkiem prawdopodobna, tym niemniej należy oczekiwać, że druga połowa tygodnia powinna przynieść wyraźne złamanie 2,85 na rynku USD/PLN oraz 4,05 na parze EUR/PLN” – dodał analityk.

Reklama

W poniedziałek ok. godz. 17:00 za jedno euro płacono 4,0787 zł, a za dolara 2,8832 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4148. W poniedziałek ok. godz. 09:40 za jedno euro płacono 4,0864 zł, a za dolara 2,8900 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4139. W piątek, po godz. 17:20 za jedno euro inwestorzy płacili 4,0828 zł, a za dolara 2,8849 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,4155.