Analitycy resortu przypominają, że spadek nakładów inwestycyjnych wyniósł w 2009 r. 0,3 proc. Wolniej od oczekiwań zwiększała się z kolei konsumpcja indywidualna, w całym ub. r. jej wzrost wyniósł 2,3 proc. Popyt krajowy spadł w tym okresie o 0,9 proc., zaś dodatni wkład popytu zagranicznego wyniósł około 2,7 pkt proc.

"Dane te wskazują, iż w ostatnim kwartale ubiegłego roku wzrost gospodarczy wyniósł 3 proc.. Wolniej niż w poprzednich kwartałach rosło spożycie. Jednocześnie w ostatnim kwartale przełamano trwający od kwietnia do września spadek nakładów inwestycyjnych" - oszacowali eksperci resortu gospodarki.

Analitycy ci oczekują także pozytywnego wpływu zapasów na PKB oraz niewielkiego wzrostu nakładów brutto na środki trwałe. "Stabilnie, choć na poziomie nieznacznie przekraczającym 2 proc. powinna rosnąć także konsumpcja. Odrodzenie popytu wewnętrznego będzie jednak umiarkowane, presja nie powinna zatem zagrażać stabilności cen" - podsumowano w komentarzu.

W czwartek GUS podał, że według wstępnych szacunków PKB niewyrównany sezonowo wzrósł w 2009 roku o 1,7 proc. w ujęciu rocznym wobec 5,0 proc. w 2008 r. Średnia oczekiwań analityków bankowych, ankietowanych przez agencję ISB wynosiła 1,63 proc.

Reklama