W ostatnim czasie głównym czynnikiem oddziałującym na kurs EUR/USD była niechęć inwestorów do euro wywołana obawami związanymi z problemami Grecji. Dzisiaj na kurs tej pary walutowej ma szansę dodatkowo wpłynąć inny czynnik – prezentowane o godz. 14.30 wstępne dane na temat PKB Stanów Zjednoczonych w IV kw. Prognozy odnośnie tego wskaźnika są dość optymistyczne. Inwestorzy oczekują, że wzrósł on 4,6%. W III kw. odnotował zwyżkę o 2,2%. Z publikowanych dzisiaj danych, oprócz odczytu dynamiki PKB USA, wpływ na notowania EUR/USD mogą mieć dzisiaj również publikacje indeksów Chicago PMI oraz indeksu Uniwersytetu Michigan.

Na rynku krajowym kluczowym wydarzeniem będzie dzisiaj prezentacja rządowego planu naprawy finansów publicznych. Początek tej prezentacji zaplanowany jest na godz. 11.00. Ma ona szansę pozytywnie wpłynąć na notowania złotego. Rodzima waluta pozostaje obecnie stosunkowo silna. Nie zaszkodziły jej zbyt mocno ostatnie spadki na światowych giełdach. Dzisiaj kurs EUR/PLN kształtuje się na poziomie 4,0600. W nieco dłuższej perspektywie, jeśli indeksy giełdowe kontynuować będą większe spadki, złoty prawdopodobnie nie zdoła się już oprzeć osłabieniu.