"Czerwień dominowała na parkietach w Azji. Nikkei225 oraz Kospi traciły ponad 2 proc. W warunkach wzrostu awersji do ryzyka na światowych parkietach inwestorom na warszawskim GPW trudno będzie dziś o odreagowanie wcześniejszych spadków" - powiedział Kamil Kasperski, analityk X-Trade Brokers.

Po otwarciu francuski indeks CAC40 wzrósł o 0,64 proc. i wyniósł 3 712,24 pkt.

Brytyjski indeks FTSE100 po otwarciu notowań wzrósł o 0,19 proc. i wyniósł 5 155,29 pkt.

Indeks węgierskiej giełdy BUX spadł po otwarciu sesji o 0,27 proc. i wyniósł 21 500,84 pkt.

Reklama

Niemiecki indeks DAX zyskał 0,99 proc. i wyniósł 5 595,40 pkt.

Indeks największych spółek notowanych na warszawskim parkiecie WIG20 na otwarciu sesji wyniósł 2 360,59 pkt. Oznacza to spadek w porównaniu do poziomu wczorajszego zamknięcia o 0,10 proc.

"W piątek inwestorzy czekają na szereg bardzo ważnych informacji. Dynamika PKB Stanów Zjednoczonych w IV kw. 2009 r. według analityków miała wynieść ok. 4,5 proc., a bezrobocie w strefie euro prawdopodobnie wzrosło do 10,1 proc. Bardziej dociekliwi inwestorzy śledzić będą również odczyt chicagowskiego indeksu PMI, aby ocenić, czy nastroje przedsiębiorców przestają się poprawiać podobnie jak np. w Japonii, gdzie w styczniu wskaźnik PMI spadł z 53,2 pkt. do 52,5 pkt" - powiedział Łukasz Wróbel, analityk Open Finance.