Internet o przepustowości 1 gigabita na sekundę to na razie w Polsce tylko marzenie. Google już wkrótce takie cuda ma wprowadzić dla 500 tysięcy użytkowników w USA. Projekt zakłada budowę sieci światłowodowej, która da możliwość na przesyłanie plików z 20 razy większą prędkością od najszybszej istniejącej w tej chwili sieci w Stanach. Najtańsze połączenia internetowe będą nawet 1000 razy wolniejsze.

Google wchodzi w biznes zdominowany w USA przez trzy firmy - AT&T, Verizon i Comcast. Póki co plany przewidują budowę i sprawdzenie superszybkich łączy w kilku miejscach w Stanach i ich rozbudowywanie przy współpracy z innymi operatorami.

Google nie podał informacji o finansowych aspektach internetowego projektu. Cytowani przez agencję Bloomberg analitycy uważają, że firma raczej nie zdecyduje się na wielkie inwestycje. „Google zapewne będzie naciskać innych na rozwój szybkiego internetu. To przede wszystkim firma zarabiająca na wyszukiwarce i reklamach” - uważa Clayton Moran z Benchmark Company.

Gigaszybka sieć wprowadzana przez Google zapewne przyspieszy rozwój szerokopasmowego Internetu w USA. Stany są na 18. miejscu w rankingu państw z najszybszym dostępem do internetu, opracowanym w styczniu przez firmę Akamai. Łącza o największej prędkości mają mieszkańcy Korei Południowej.

Reklama
ikona lupy />
Google chce dostarczyć Internet o szybkości 1 gigabita na sekundę / Bloomberg