Co więcej, Kazachowie planują podnieść wydajność pracy o 100 proc. do 2014 roku, w porównaniu z rokiem 2008 – wynika z prezentacji Aseta Isekeszewa, ministra przemysłu i handlu Kazachstanu podczas dzisiejszego posiedzenia rządu w Astanie. Isekeszew nie ujawnił jednak żadnych szczegółów na temat planowanych projektów.
Kilka dni wcześniej podano, że kazachski Narodowy Fundusz Dobrobytu Samruk-Kazyna planuje zainwestować w projekty przemysłowe kwotę 23 mld dolarów. Relację przekazała agencja prasowa Novosti-Kazachstan powołując się na dyrektora wykonawczego funduszu, Kairata Kelimbetova. Projekty maja być zakończone do 2015 roku.
Tempo rozwoju gospodarczego środkowoazjatyckiej republiki zwolniło w zeszłym roku do 1,2 proc., wobec 3,2 proc. osiągniętych w roku 2008. Ale w latach 2000-2007 kazachska gospodarka rosła w tempie 10 proc. rocznie, głownie dzięki wzrostom cen energii i surowców.
POLECAMY: PGNiG wycofuje się z Kazachstanu do Afryki
