Wskaźnik ten utrzymał się tym samym powyżej granicy 50 pkt, oznaczającej wzrost aktywności przemysłowej, a także powyżej długoterminowego trendu, który wynosi 49,6 pkt, podał też Markit.

"Dane HSBC dotyczące kondycji polskiego sektora przemysłowego wskazują, że w lutym ożywienie gospodarcze ponownie nabrało tempa. Wielkość produkcji, ilość nowych zamówień krajowych i zamówień eksportowych w lutym wzrosły w szybszym tempie niż miesiąc wcześniej. Po spadku odnotowanym w poprzednim miesiącu, wartość HSBC PMI Polskiego Sektora Przemysłowego w lutym ukształtowała się na poziomie 52,4" - głosi komunikat. "Każda wartość powyżej 50.0 oznacza poprawę warunków prowadzenia działalności gospodarczej. Najnowszy odczyt był wyższy niż długoterminowy trend, który wynosi 49,6" - czytamy dalej.

Analitycy podkreślają, że liczba nowych zamówień wzrosła w lutym piąty miesiąc z rzędu. Tempo tego wzrostu zdecydowanie przyspieszyło w stosunku do styczniowego odczytu i było znacznie szybsze od jedenastoipółletniej średniej z badań. "Zebrane dane wskazały na wyraźny wzrost nowych zamówień zarówno z rynku krajowego, jak i rynków eksportowych" - podkreślono w komunikacie.

Siódmy miesiąc z rzędu większa ilość nowych zamówień wpłynęła na wzrost produkcji w polskim sektorze przemysłowym. Tempo tego wzrostu było drugim najszybszym od lipca 2007 roku i znacznie przewyższało średnią z badań długoterminowych, poinformował też Markit. Analitycy zwracają jednak uwagę, że w następstwie dalszego spadku zaległości produkcyjnych w lutym producenci ponownie zredukowali liczbę miejsc pracy. Zatrudnienie w sektorze przemysłowym spada co miesiąc od maja 2008 roku, za wyjątkiem niewielkiego wzrostu odnotowanego w grudniu ubiegłego roku.

Reklama
ikona lupy />
Wskaźnik PMI dla Polski w lutym 2010 roku / Forsal.pl