15 lutego zawarto umowę o utworzeniu połączenia operacyjnego między sofijską i warszawską giełdą. W wyniku umowy bułgarskie spółki niedługo będą debiutować na GPW. W kolejce są już Rumunia i Kanada.

- Jest to ważny dla nas inwestor, zwłaszcza w kluczowej sytuacji, gdy akcje GPW w ramach prywatyzacji trafią na giełdę w IV kwartale br. – powiedział prezes GPW Ludwik Sobolewski. Dodał, że pierwszą spółka, która wyląduje na warszawskim parkiecie będzie firma farmaceutyczna Sopharma.

Zaś dr Iwona Sroka zapewniła, że Bułgarzy są tylko jednym z rynków, z którym kierowana przez nią instytucja zawarła umowę w sprawie połączenia operacyjnego między rynkami.

– Zapewni to rozrachunek i rozliczanie transakcji zawieranych na bułgarskich spółkach notowanych w przyszłości w Warszawie. Krajowy Depozyt ma już takich partnerów 12. Wkrótce dojdą z Rumunii i jeszcze w tym roku chcemy przyciągnąć także firmę z Kanady - podkreśliła.

O potrzebie rozwoju współpracy przekonywał ambasador Bułgarii w Polsce Iwan Najdenow. Podał, że o ile wzajemne obroty handlowe w 2007 r. wyniosły ok. 500 mln euro, to rok potem sięgnęły już 850 mln euro, ale „dramatycznie spadły” w 2009 r. Kraj dotknął boleśnie kryzys, a PKB skurczył się o 5,1 proc.

Reklama

- Teraz Bułgaria, m.in. dzięki pieniądzom z Unii, powoli wychodzi z kryzysu i widzę w tym duży potencjał rozwoju – zapewnił prezes Unicredit Bulbank Iwan Apostolow. Po ostrych cięciach w wydatkach w minionym roku zadłużenie kraju spadło do 12,2 proc. PKB, a deficyt budżetowy do zaledwie 0,9 proc. PKB, zaś tempo inflacji wynosi ok. 1,8 proc.

– Nasz system finansowy jest w miarę stabilny, a banki znajdują się w stosunkowo dobrej kondycji - dodał.

Na parkiecie w Sofii (SOFIX) notowanych było na koniec 2009 r. 289 spółek o kapitałowej wartości 5,2 mld euro, ale obroty gwałtownie spadły na skutek kryzysu do 890 mln euro, gdy rok wcześniej sięgały 2,97 mld euro.

- Teraz rynek powoli odradza się, a zagraniczni inwestorzy, którzy uciekli na inne giełdy świata wracają - mówi Iwan Apostolow.\

Kluczową role w ich obsłudze pełni właśnie inwestycyjny UniCredit Bulbank, który w 92 proc. należy do UniCredit Austria. Bank zatrudnia 4 tys. pracowników i ma 1,2 mln klientów, których obsługuje w 260 oddziałach w całym kraju. Bank zdołał zebrać 6,4 mld lewa depozytów i udzielił kredytów na 7,9 mld lewa, a jego kapitalizacja przekracza 11,4 mld lewa. Stopa zwrotu na powierzonym kapitale wynosi 2,38 proc., stopa zwrotu na akcji 18,5 proc. (warte są 1,5 mld lewa). Kurs wymiany to 1,95 lewa za euro.

Bank, podobnie, jak dług krajowy, posiada rating BBB agencji Standard & Poor’s. Obsługuje 78 proc. operacji na rynku akcji i jest rekordzistą pod względem debiutów giełdowych oraz praw poboru. W 2009 r. przeprowadził jedyny debiut na giełdzie (IPO) w Sofii spółki BG Agro za 5 mln euro oraz zamianę obligacji na akcje firmy Chimimport AD za 102 mln euro.

ikona lupy />
Sofia, Bułgaria / Bloomberg