"We wtorek w resorcie skarbu odbyło się spotkanie z przedstawicielami domów maklerskich i członkami giełdy, którego celem była wymiana poglądów w sprawie propozycji strategii prywatyzacji GPW. Chodzi m.in. o strukturę akcjonariatu giełdy po prywatyzacji, biorąc pod uwagę dalszy rozwój rynków finansowych i wzmocnienie roli Warszawy jako regionalnego centrum kapitałowego" - powiedziała PAP wiceminister skarbu Joanna Schmid.

"Oferta powinna być skierowana do szerokiego grona inwestorów krajowych i zagranicznych, w tym Towarzystw Funduszy Inwestycyjnych, Otwartych Funduszy Emerytalnych, członków giełdy, międzynarodowych inwestorów instytucjonalnych oraz inwestorów indywidualnych" - dodała.

Schmid podkreśliła, że propozycje strategii prywatyzacji GPW przewidują zbycie w tym roku poprzez giełdę ponad 63 proc. akcji GPW. MSP planuje również przeprowadzenie drugiego etapu prywatyzacji GPW, w którym sprzeda pozostałe akcje, czyli 35 proc., w perspektywie 3 do 5 lat.

Przygotowywana przez MSP nowa strategia prywatyzacji GPW jest zbliżona do tej z 2008 roku, gdzie jedną z podstawowych propozycji było wprowadzenie GPW na giełdę. Realizacja tej koncepcji była niemożliwa w 2008 roku ze względu na "destabilizację rynków finansowych".

Reklama

Pod koniec listopada MSP poinformowało, że Deutsche Boerse nie złożyła poprawionej oferty na zakup większościowego pakietu warszawskiej GPW. Resort oczekiwał od Deutsche Boerse uzupełnienia oferty wiążącej w sprawie zobowiązań pozacenowych. Chodziło m.in. o przedstawienie szczegółowego programu rozwoju giełdy, a także zobowiązanie inwestora do wzmocnienia jej pozycji w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.

Plan prywatyzacji warszawskiej giełdy zakładał sprzedaż minimum 51 proc. akcji inwestorowi strategicznemu oraz około 23 proc. akcji członkom giełdy. W przypadku, gdy pula blisko 23 proc. akcji nie zostałaby objęta przez członków giełdy, inwestor strategiczny miał kupić maksymalnie do 73,82 proc. akcji.

Obecnie akcje Skarbu Państwa stanowią 98,8 proc. kapitału zakładowego GPW S.A., a banki, domy maklerskie oraz emitenci papierów wartościowych posiadają 1,2 proc.