Wczorajsza wypowiedź szefa Narodowego Banku Polskiego, sugerująca, że Rada Polityki Pieniężnej powinna myśleć o podwyżkach stóp procentowych, umocniła złotego. W czwartek nasza waluta będzie pod wpływem ruchów na euro/dolarze. Na godz. 13-tą zaplanowane jest posiedzenie Banku Anglii, a na 13:45 Europejskiego Banku Centralnego w sprawie poziomu stóp procentowych. Rynek spodziewa się pozostawienia stóp bez zmian, ważne będą jednak komentarze po posiedzeniu.

"Dziś kluczowym wydarzeniem będzie komunikat po posiedzeniu ECB, który pokaże, czy ECB nie ograniczy skali zasilenia rynku w płynność"- powiedziała ekonomistka Banku BPH Monika Kurtek. W jej ocenie, jeśli bank zasygnalizuje taką możliwość, to będziemy mieli do czynienia ze wzrostem kursu euro/dolara, a tym samym umocnieniem złotego.

"Z drugiej strony taka informacja może skłonić inwestorów do wycofywania się z naszej waluty, a tym samym jej osłabienie. Te dwa czynniki mogą się wzajemnie znosić, dlatego spodziewam się, że złoty pozostanie na poziomie 3,90 za euro"- uważa Kurtek. Dziś o godz. 11 na rynek napłyną także dane dot. ostatecznego szacunku PKB w IV kw. w strefie euro, ale nie powinny one odbiegać od oczekiwań, a tym samym mieć większego wpływu na rynek.

W czwartek, ok. godz. 9:35 za jedno euro inwestorzy płacili 3,9079 zł, a za dolara 2,8627 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,3654.

Reklama

W środę po godz. 16:05 za jedno euro płacono 3,8995 zł, a za dolara 2,8589 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3637 Rano, o godz. 8:45 za jedno euro inwestorzy płacili 3,9150 zł, a za dolara 2,8760 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,3620.